Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wypadek samochodowy z udziałem ratowników GOPR Bieszczady

W piątek 3 maja przed godziną 14 w Dołżycy w powiecie leskim doszło do poważnego w skutkach wypadku komunikacyjnego z udziałem m.in. samochodu ratowników Bieszczadzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy jechali do wezwania.
Wypadek samochodowy z udziałem ratowników GOPR Bieszczady

Źródło: Grupa Facebook Bieszczady

Nieszczęśliwe zdarzenie w Bieszczadach

O zdarzeniu szerzej informuje portal wBieszczady.pl: 

Bieszczadzcy ratownicy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie z nagłym zatrzymaniem krążenia, przebywającym na żółtym szlaku prowadzącym z Wetliny w kierunku Przełęczy Orłowicza. Goprowcy natychmiast zareagowali i wyruszyli w drogę, by jak najszybciej dotrzeć do poszkodowanego. Niestety, około godziny 13:30 w Dołżycy, w gminie Cisna doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu ratowniczego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca Land Rovera (pojazd GOPR Bieszczady) na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem, z kolei przyczepa z quadem uderzyła w jeszcze inny pojazd.
Na skutek tego zdarzenia łącznie cztery osoby zostały poszkodowane, w tym dwóch ratowników GOPR. Na szczęście obrażenia nie zagrażają życiu ani zdrowiu.

Do mężczyzny na szlaku zadysponowano ratowników ochotników z Wetliny i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pomimo ogromnych starań, nie udało się go uratować.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ