Alarm 112

Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 9 w Jadachach w powiecie tarnobrzeskim. W zderzeniu dwóch ciężarówek (w tym jednej wojskowej) i samochodu osobowego co najmniej jedna osoba poniosła śmierć. Droga jest zablokowana. Na miejscu pracują służby, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego ze Stalowej Woli, która wykonuje dostęp do zmiażdżonej osobówki. Na miejsce zadysponowano również śmigłowiec LPR.

126 km/h - z taką prędkością w obszarze zabudowanym pędził młody kierowca audi. 19-latek, w Grabownicy Starzeńskiej przekroczył dozwoloną prędkość o 76 km/h. Jego brawurową jazdę zakończyli brzozowscy policjanci.

Prawidłowa reakcja świadków przyczyniła się do zatrzymania kierującego fordem, który miał w organizmie prawie 3 promile. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.

W poniedziałek 13 maja około godziny 15:00 służby ratunkowe zostały powiadomione o zderzeniu dwóch samochodów osobowych w Korczynie na skrzyżowaniu ulic: Pelczara, Szczepanika i Dolińskiej. Jedna osoba potrzebowała pomocy medyków. W trakcie akcji prowadzonej przez służby ratunkowe DW991 była częściowo zablokowana i ruch odbywał się wahadłowo.

W poniedziałek 13 maja po godzinie 12:30 strażacy zostali poinformowani o pożarze koparki w miejscowości Równe (gm. Dukla) przy ul. Dworskiej na terenie budowy drogi ekspresowej S19. Na miejsce zadysponowano strażaków OSP KSRG Równe i JRG Krosno oraz policjantów KP Dukla.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy 19-letniemu kierowcy fiata, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością ponad 100 km/h. Młody mężczyzna został ukarany wysoką grzywną i stracił prawo jazdy.

Nie pomagają apele. Policjanci cały czas zatrzymują nietrzeźwych kierowców. Od początku maja, najczęściej nocami zatrzymywani są kolejni.

W niedzielę po godz. 23 służby zostały zaalarmowane o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego na ul. Krośnieńskiej w Świerzowej Polskiej.

Pod nadzorem prokuratora trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 27-letniego motocyklisty, który zginął w tragicznym wypadku z udziałem samochodu w powiecie rzeszowskim w piątek 10 maja wieczorem. Obrażenia motocyklisty były na tyle poważne, że zginął na miejscu.

W niedzielę rano (12 maja) z Jeziora Solińskiego w miejscowości Wołkowyja (pow. leski) wyłowiono ciało mężczyzny.