Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 14:24
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pieszy Rajd Mauzera szlakiem cmentarzy z I wojny światowej [ZDJĘCIA]

Była to już trzecia edycja rajdu poświęconego pamięci Ryszarda "Mauzera" Majki, działacza PTTK, przewodnika beskidzkiego, opiekuna miejsc pamięci narodowej. Na udział, pomimo nie najlepszej pogody, zdecydowało się około 45 osób.
Pieszy Rajd Mauzera szlakiem cmentarzy z I wojny światowej [ZDJĘCIA]

Autor: GOK Korczyna

Pierwsza wyprawa po leśnych cmentarzach z I wojny światowej została zorganizowana spontanicznie po śmierci Ryszarda "Mauzera" Majki, przez Gminny Ośrodek Kultury w Korczynie w listopadzie 2021 roku.

Organizatorzy rajdu – GOK w Korczynie i LOT Beskid Niski – przypominają, że Ryszard "Mauzer" Majka był działaczem i wieloletnim prezesem krośnieńskiego oddziału PTTK, przewodnikiem beskidzkim i opiekunem miejsc pamięci narodowej. Jego staraniem przywrócono pamięci wiele wojennych cmentarzy rozsianych po lasach Beskidu Niskiego i Pogórza Dynowskiego.

Niedzielny (5 listopada) III Pieszy Rajd Mauzera rozpoczął się przy zamku Kamieniec, gdzie niegdyś również znajdował się cmentarz żołnierski. Na wyprawę stawiło się ok. 45 osób. - Pasjonaci turystyki, w większości osoby, które znały Ryszarda Majkę i pasje, które realizował - mówi Wojciech Tomkiewicz, dyrektor GOK w Korczynie.

Pierwszym celem była żołnierska nekropolia położona u stóp szczytu Królewskiej Góry. Kolejnym cmentarz położony w lesie nad Węglówką. 

- Następnie przeszliśmy do Domu Kultury w Węglówce, gdzie zrobiliśmy przerwę na poczęstunek przygotowany przez panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich - opowiada Wojciech Tomkiewicz.

Do kolejnego cmentarza pod Suchą Górą (591 m n.p.m.) uczestnicy pokonali kilka kilometrów i strome podejście północnym stokiem. 

Całodzienna wyprawa zakończyła się na parkingu przy nowym Centrum Rekreacyjno-Sportowym w Czarnorzekach.

Organizatorzy rajdu podkreślają, że niezmienną ideą wydarzenia jest odwiedzenie cmentarzy wojennych leżących na terenie gminy Korczyna, złożenie na nich wiązanek i przy okazji posprzątanie nekropolii. To też lekcja historii.

- W wędrówce towarzyszył nam Artur Hejnar ze Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja", który przypominał wydarzenia sprzed lat - opowiada Wojciech Tomkiewicz.

Dodaje, że niestety uczestnikom nie sprzyjała pogoda – od czasu do czasu padał deszcz. - Ale dla mnie była to przygoda życia - uśmiecha się dyrektor GOK w Korczynie. 

Zdjęcia: GOK w Korczynie



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ