Krośnieński koncert Darii Zawiałow zorganizowali Agencja Sorrisi oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Krośnie, a partnerem organizacyjnym Restauracja Portius. Wydarzenie przyciągnęło nie tylko samych krośnian, ale również mieszkańców regionu. Przyjechali też wierni fani artystki z całej Polski, którzy towarzyszą jej podczas trasy koncertowej.
Wielu z uczestników wybrało się później "na miasto", co spowodowało, że w restauracjach i barach trudno było o wolny stolik. Miasto tętniło życiem. Czy Krosno ma szansę na częstsze wydarzenia muzyczne tego typu?
- Jakiś czas temu postanowiłam sobie, że Krosno zaistnieje na mapie koncertowej Polski. Koncert Darii Zawiałow był na dużej ogólnopolskiej trasie. Wiemy, że w czterech większych miastach niż Krosno, koncerty się nie sprzedały. Natomiast ja i osoby, z którymi współpracuję, postanowiliśmy sobie, że zrobimy wszystko, aby ten koncert spiąć i niech to będzie pierwsze duże wydarzenie, które będzie początkiem cyklicznych koncertów w tym obiekcie. - mówi Edyta Węgrzyn szefowa Agencji Sorrisi i dodaje - Współpraca z ludźmi z MOSiRu to był strzał w dziesiątkę. To osoby, którym się bardzo chce. Moja energia skrzyżowana z energią tego miejsca dała ogromny sukces. Na koncercie było około 1500 osób. Na mieście było widać turystów, którzy pytali o to gdzie zjeść, czy napić się kawy. Wymierny skutek jest dość oczywisty. Wszystkie restauracje i puby były zajęte. W sobotę Krosno tętniło życiem.

Fotorelacja poniżej
krosno112.pl
zdjęcia Agencja Sorrisi: Żaneta Dubiel, Damian Frydrych, Michał Kush, Mirosław Preisner