Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 13:38
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Premierowa odsłona obrazu "Kiedyś w beskich Skałach" w Iwonicz-Zdroju

W środę 14 czerwca w Pasażu Wód Mineralnych w Iwoniczu Zdroju, miała miejsce premierowa odsłona obrazu "Kiedyś w beskich Skałach" w ramach wystawy "Łączy nas piękno - obrazy Wacław Kochanowicza w Iwoniczu Zdroju".
Premierowa odsłona obrazu  "Kiedyś w beskich Skałach" w Iwonicz-Zdroju

Autor: fot. Uzdrowisko Iwonicz-Zdrój

W wydarzeniu uczestniczył wicemarszałek województwa podkarpackiego - Piotr Pilch, burmistrzowie, wójtowie i przedstawiciele gmin Zagłębia Ambitnej Turystyki w Beskidzie Niskim. Najważniejszych gośćmi byli kuracjusze i krajanie Wacława Kochanowicza.

Uroczystość była uświetniona okolicznościowymi wystąpieniami oraz serdecznymi rozmowami artysty z gośćmi i dyskusjami na temat premierowo odsłoniętego obrazu "Kiedyś w beskich Skałach". Obraz odsłonił wicemarszałek P. Pilch wraz z córką artysty Alicją Kochanowicz-Grabuś.

Jak przyznał autor wystawy:

- Byłem w tym wyjątkowym miejscu w Besku zwanym skałami w czerwcu ubiegłego roku i od razu pomyślałem, że warto je namalować. Słyszałem, że kiedyś przed wybudowaniem tamy na Wisłoku powyżej Skał, całe dno doliny było skaliste i kamieniste. Ponoć tysiące ludzi przyjeżdżało do Beska w to miejsce pociągami żeby wypoczywać, a mieszkańcy organizowali tam wydarzenia kulturalne.

Wacław Kochanowicz

Urodził się w 1945 r. w Pruchniku. Od najmłodszych lat tworzył w każdej wolnej chwili ale na poważnie malarstwem zajął się dopiero na emeryturze. Wygrał wiele konkursów na szczeblu ogólnopolskim. Jego dzieła powstają w formule malarstwa sztalugowego - olej na płótnie.
Tematy do swoich prac czerpie ze wspomnień z lat dzieciństwa. Inspiruje go przyroda, krajobraz oraz natura. Swoje emocje przenosi na blejtram, a jego obrazy emanują niespotykanym realizmem. To artysta uznany. Prace Wacława Kochanowicza, oferowane niemal wyłącznie, jako najważniejsze dzieła, na aukcjach charytatywnych, osiągają tam najwyższe ceny.

W swoim dorobku ma około 200 obrazów. Pejzaże, sceny rodzajowe, martwa natura - znajdują się w zbiorach prywatnych w Polsce, Francji, Kanadzie, Chorwacji oraz Stanach Zjednoczonych. W szerokim wachlarzu malarskiego perfekcjonizmu Artysty na pierwszym planie znajduje się dar przedstawiania koni w ich naturalnej, pełnej dystynkcji i ekspresji ruchu, eleganckiej pozie, które Wacław Kochanowicz podkreśla mistrzowskim, niewiarygodnie precyzyjnym ujęciem gry światła i cienia. Dzięki temu - podziwiając obrazy Mistrza - ulegamy złudzeniu, że zwierzęta pragną ze wszystkich sił wybiec z obrazu wprost na podziwiającego je, pełnego emocji, widza.

Źródło: Uzdrowisko Iwonicz-Zdrój



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama