Mimo to właściciele elektryków muszą zmagać się z problemem parkowania na miejscach ładowania. Szczególnie widać to w naszym regionie.
Stacje ładowania samochodów elektrycznych ułatwiają ludziom podróżowanie. Podłączenie pojazdu pozwala uzupełnić akumulatory. Dzięki temu mogą podróżować bez obaw, że zabraknie im energii.
W Krośnie oraz Miejscu Piastowym stacji ładowania samochodów elektrycznych jest naprawdę niewiele. Są tylko 4 takie miejsca:
- przy KFC;
- na parkingu przy GH VIVO;
- przy salonie Gablo Volkswagen;
- w Miejscu Piastowym - przy OBI.
Stacje ładowania samochodów elektrycznych w naszym regionie są nie tylko wykorzystywane przez mieszkańców Krosna i okolic. Stoją one na trasie w Bieszczady. W związku z tym bardzo często korzystają z nich turyści. Jak się jednak okazuje, często jest to niemożliwe ze względu na zaparkowane niewłaściwie pojazdy z silnikami spalinowymi.
Parkowanie na miejscach ładowania elektryków jest mocno irytujące. Bardzo często jest to spowodowane przez brak świadomości użytkowników pojazdów z silnikami spalinowymi. Warto pamiętać, że postój w miejscu ładowania i utrudnianie podpięcia elektryka pod ładowarkę wiąże się z ryzykiem mandatu. Kara w takiej sytuacji może być dotkliwa. Właściciel samochodu, który zastawił miejsce ładowania, może otrzymać mandat nawet do 800 złotych.
Warto pamiętać, że taki sam mandat może otrzymać właściciel samochodu z napędem elektrycznym. Jak to możliwe? Postój w miejscu ładowania jest dozwolony wyłącznie na czas uzupełniania energii. Jeśli naładowałeś akumulatory, musisz udostępnić ładowarkę innym.
Właściciele samochodów z silnikami spalinowymi powinni również zwracać uwagę na zwykłe miejsca parkingowe np. pod supermarketami. Na niektórych parkingach wyznaczone są miejsca dla aut na prąd. Są one specjalnie oznaczone.
Ważne jest, aby zapewnić dostępność i niezawodność infrastruktury ładowania dla właścicieli samochodów elektrycznych, którzy są zależni od niej, aby móc korzystać ze swoich pojazdów. Bądźmy świadomymi użytkownikami dróg!
Bardzo duży problem z parkowaniem samochodów z napędem nieelektrycznym jest w okresie zimowym. Zielone koperty zasypane są śniegiem, a kierowcy nie zwracają uwagi na oznakowanie pionowe.
Autor: Marcin Polak
Zdjęcia: Materiały nadesłane przez czytelników/materiały własne