Wszystko zaczęło się w Tryńczy, gdzie w pewne środowe południe pojawiło się trzech obywateli Rumunii. Podeszli do 75-letniego mieszkańca tej wsi i zaproponowali mu wymianę rynien. Koszt tej usługi miał wynieść 300 zł. 75-latek przystał na ich propozycję i mężczyźni wzięli się do pracy. Po wykonaniu usługi podjechał drugi samochód, z którego wyszło kolejnych trzech obywateli Rumunii. Zamiast 300 zł zażądali 12 tysięcy. 75-latek zapłacił tę kwotę, a następnie zadzwonił na policję i podał rysopisy sprawców oraz dane pojazdów. Służby zatrzymały sześciu mężczyzn podejrzanych o wyłudzenie pieniędzy. 34-latkowi oraz 42-latkowi zostały postawione zarzuty oszustwa.
Wówczas policja sądziła, że to nie koniec szajki oszustów “rynnowych”. Ich zdaniem naciągacze mogli pojawiać się również w innych miejscowościach województwa podkarpackiego. Mieli rację.
Jak się okazuje, oszuści pojawili się w rejonie Krosna. Pod koniec czerwca kilka osób doświadczyło dziwnych sytuacji. W Iskrzyni pojawiło się dwóch mężczyzn, którzy podjechali pod posesję jednej z mieszkanek i próbowali na nią wejść, podając się za dekarzy.
Dodatkowo w gminie Wojaszówka, Iwoniczu, Moderówce oraz Bierówce (pow. jasielski) także pojawiło się dwóch podejrzanych mężczyzn, którzy dzwonili dzwonkami oraz domofonami, chcąc sprawdzić, czy jest ktoś w domu. Takie sytuacje miały miejsce zarówno w dzień, jak i w nocy.
Złodzieje okradają również niezamieszkałe jeszcze budynki. W Bierówce z placu budowy zostały skradzione rury, kaloryfery oraz narzędzia.
Z tego powodu apelujemy do mieszkańców o ostrożność. Nie otwieraj drzwi nieznajomym, nie wpuszczaj ich na posesję. Wartościowe przedmioty trzymaj w zamkniętym pomieszczeniu. Nie zostawiaj również otwartych okien. Jeśli zauważysz coś podejrzanego, doświadczyłeś dziwnej sytuacji, powiadom o tym policję.
Autor: Marcin Polak