Przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nad Polską - To jej ostatnie chwile!

Niestety żywot tego kosmicznego laboratorium wielkości boiska piłkarskiego, ważącego ponad 440 ton, który lata nad naszymi głowami nieprzerwanie od 1998 r., powoli dobiega końca.

Pierwszy moduł ISS został wyniesiony na orbitę w 1998 r. za pomocą amerykańskich wahadłowców oraz rosyjskich rakiet Proton K.

Stacja powstała jako wspólny projekt kilku agencji kosmiczny w tym USA, Europy, Japonii, Rosji oraz Kanady. Docelowo stacja miała funkcjonować przez 15 lat, jednak administracja Prezydenta Obamy przedłużyła finansowanie stacji i zadeklarowała możliwość utrzymywania stacji nawet do 2028r.

Jednak w kwietniu Wicepremier Rosji - Jurij Borysow powiedział, że Rosja zakończy finansowanie stacji już w 2024 r. Jak poinformował Władimir Sołowjow główny inżynier koncernu rakietowo-kosmicznego Energia, obecnie ponad 80% systemów rosyjskich modułów są przestarzałe i mogą ulec awarii w każdej chwili, a do 2030 r. zmęczenie materiału spowoduje, że stacja nie będzie mogła działać. Zaledwie dzień po ich awarii może dojść do nieodwracalnej serii awarii na ISS. Dotykowo w rosyjskim module Zarya odkryto powierzchowne szczeliny. Jak dodaje Borysow “Jest to złe i sugeruje, że z czasem szczeliny zaczną się rozszerzać”. Niedługo po tym na stacji uruchomił się alarm, ponieważ w rosyjskim module czujniki wykryły dym. Na szczęście sytuacja została opanowana i obecnie załodze nic nie zagraża.

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna miała swój nieoceniony wkład w rozwój nauki jednak czasy swojej świetności ma już powoli za sobą. Obecnie agencje kosmiczne wielu krajów (m. in. Rosji i USA) wolą jednak inwestować we własne stacje kosmiczne. Rosyjska agencja kosmiczna informuje o planach wyniesienia własnej stacji kosmicznej do 2030 r., a amerykańska planuje budowę stacji orbitalnej na orbicie księżyca.

Autor: Michał Niżnik
Zdjęcia: NASA