Koszmar pani Katarzyny zaczął się po urodzeniu córeczki. Błogie chwile zabrała jej endometrioza. Kasia przeszła już jedną operację i błaga los by jej życie wróciło do normy. Po dalszych konsultacjach i poszukiwaniu pomocy okazało się, że Katarzyna ma guza, którego powinna szybko usunąć - inaczej już nigdy nie będzie lepiej.
- Choroba nie daje mi normalnie funkcjonować, odbiera mi czas, który chce spędzić z córką, odbiera mi siłę i energię. A ja chcę po prostu żyć! Nadzieję daje mi tylko operacja. Nierefundowana operacja... Proszę, pomóż mi się uratować! -apeluje Kasia.
Link do zbiórki: Endometrioza kradnie mi życie! Pomóż się od niej uwolnić...
Źródło: siepomaga.pl