ZUS przekazuje, że zwolnienia lekarskie były wystawiane przeciętnie na 11,7 dnia. Tłumaczy przy tym, że jedna osoba może otrzymać kilka zwolnień w ciągu roku.
- W kraju, przynajmniej jedno zwolnienie otrzymało w ubiegłym roku 6,5 miliona osób, czyli ok. 45 proc. liczby osób podlegających w jednym momencie ubezpieczeniu chorobowemu. Zatem przeciętna długość absencji chorobowej wyniosła 36,7 dnia. Przy czym w przypadku mężczyzn było to 33,5 dnia, a w przypadku kobiet 39,5 dnia - podkreśla prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Wojciech Dyląg, regionalny rzecznik ZUS w województwie podkarpackim, informuje, że w naszym regionie lekarze wystawili 1 mln zwolnień na 12,7 mln dni (w tym z tytułu Covid-19 – 20,4 tys., a łączna dni – ponad 187 tys.). - To mniej, niż w 2020 roku, kiedy na Podkarpaciu wszystkich wystawionych zwolnień było 1,1 mln, w tym z tytułu Covid-19 – 31 272 - dodaje.
Jasielski oddział ZUS odnotował 298 970 zwolnień lekarskich (na 3 858 960 dni). W tym 5 563 dotyczyło Covid-19.
ZUS zaznacza, że w rejestrze e-ZLA uwidoczniona jest jedynie część absencji chorobowej wynikającej z epidemii Covid-19. - Wynika to z faktu, że usprawiedliwieniem nieobecności w pracy oraz podstawą wypłaty zasiłków jest również decyzja o nałożeniu kwarantanny i izolacji - tłumaczy Wojciech Dyląg.
W rejestrze e-ZLA są także zapisywane zaświadczenia lekarskie wystawiane osobom ubezpieczonym w ZUS w celu opieki nad dzieckiem oraz innym członkiem rodziny, w związku z ich chorobą. Ponadto zwolnienia lekarskie są wystawiane osobom, które nie są ubezpieczone w ZUS.
Prezes ZUS wskazuje, że dominującą przyczyną absencji chorobowej były choroby związane z ciążą, porodem i połogiem. - Odpowiadały one za ok. 17 procent absencji - informuje Gertruda Uścińska. Dodaje, że niewiele mniej, bo 16,5 proc. przerw w pracy dotyczyły choroby układu mięśniowo-szkieletowego.
Dalsze miejsca w rankingu ZUS zajmują urazy i zatrucia (13,1 proc.), choroby układu oddechowego (11,6 proc.) oraz zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania (10,5 proc.).
Autor: tom