Dzieci już od pierwszych godzin po narodzinach są otoczone szczególną opieką lekarską. W pierwszych latach życia wizyty kontrolne oraz szczepienia odbywają się cyklicznie. I tak jak sama wizyta u lekarza nie jest niczym stresującym, tak widok igły może prowadzić do ataku niespodziewanej paniki. Niestety czasem konieczne jest wykonanie morfologii krwi. Dzięki niej można określić wiele parametrów, m.in. poziom płytek krwi, mających wpływ na jej krzepliwość. Więcej o tym przeczytasz na stronie https://www.mamazone.pl/badania-u-dziecka/plytki-krwi-u-dzieci/
5 sposobów na przygotowanie dziecka do pobrania krwi
- Rozmowa przygotowująca – każdy rodzaj inwazyjnego badania jest dla dziecka dużym stresem. Dzień przed wizytą warto z maluchem porozmawiać i opowiedzieć mu co będzie się działo w gabinecie zabiegowym. Kiedy dziecko jest świadome tego, jak będzie przebiegać wizyta, staje się spokojniejsze i bardziej chętne do współpracy. Nie należy ukrywać faktu, że pobranie krwi będzie bolesne. Za to lepiej jest porównać ukłucie do ugryzienia komara, które szybko przemija.
- Odpowiednie nawodnienie – pobieranie krwi u malucha jest o tyle trudne, że naczynia krwionośne są jeszcze małe oraz ciężko je dostrzec. Przy ruchliwym dziecku problem szybkiego wkłucia się jest jeszcze większy. Żeby ułatwić przebieg całego zabiegu, należy odpowiednio nawodnić dziecko. Wystarczy podać maluchowi wodę pół godziny przed wizytą w gabinecie. Krew staje się wtedy rzadsza i szybciej spływa do strzykawki.
- Odpowiednia pora badania – najbardziej wiarygodne wyniki z badania krwi są wtedy, gdy wykonamy je o odpowiedniej godzinie. Dlatego umawiając wizytę w gabinecie, trzeba uwzględnić porę, w jakiej należy się tam stawić i dostosować ją do naszego grafiku. Morfologia powinna być wykonana na czczo. W przypadku najmłodszych dzieci dopuszczalne jest podanie dziecku lekkostrawnego śniadanie do trzech godzin przed badaniem.
- Nagroda za bohaterstwo – system nagród to świetny sposób na zachęcenie dziecka do wykonania pewnych czynności. Dlatego jeszcze przed wizytą w gabinecie warto umówić się z dzieckiem na małą nagrodę w postaci lizaka lub drobnej zabawki. Na małe dzieci dobrze działają historie podkreślające bohaterską postawę ich ulubionych postaci z bajek. Uosobienie z dzielnym parowozem Tomkiem lub Barbie nie tylko dodaje odwagi, ale jest również powodem do dumy.
- Większy komfort mniejszy stres – gabinety, w których odbywają się zabiegi, nie zawsze przysparzają pozytywnych skojarzeń. Biel na ścianach i zapach płynu do miejscowej dezynfekcji działają wręcz odpychająco. Niekorzystne warunki wpływają negatywnie na poziom emocji dziecka. Dlatego, jeżeli jest taka możliwość, to zaproś pielęgniarkę do domu, by w bardziej sprzyjających warunkach pobrała dziecku krew. Przyjazne otoczenie bywa bardzo pomocne w realizacji zabiegu.
Artykuł sponsorowany