Obiekt przy ulicy Długiej w Iwoniczu od dłuższego czasu był w kiepskim stanie technicznym. Do pogorszenia sytuacji doszło w środowy wieczór. Na miejsce zostały wezwane dwa zastępy Straży Pożarnej; OSP Iwonicz oraz JRG Krosno, a także policja. Mostek przy ulicy Długiej został zabezpieczony i nie ma możliwości przejazdu. Kto i kiedy podejmie się naprawy obiektu? Niestety sytuacja nie jest prosta.
- Obiekt jest własnością prywatną. Nie ma żadnych informacji, kto i w jakich okolicznościach postawił ten mostek. Z jednej strony przebiega droga powiatowa, a z drugiej jest teren prywatny. Nad ciekiem wodnym, jakim jest Iwoniczanka pieczę sprawują Wody Polskie. W związku z tym jest to bardzo specyficzna sytuacja, ponieważ na tym poziomie gmina nie ma praktycznie żadnego oddziaływania - tłumaczy Witold Kocaj, burmistrz Gminy Iwonicz-Zdrój.
Władze gminy nie chcą jednak pozostawić mieszkańców w potrzebie. Odbyły się już pierwsze rozmowy dotyczące tej sytuacji.
- Jednym z rozwiązań może być po prostu przekazanie tego fragmentu własności gminie. Wówczas będziemy mieć jakąś podstawę do ruszenia tej sprawy dalej, bo na ten moment jest to teren prywatny i nie ma tam własności gminnej. Taka instytucja jak Wody Polskie, która nakłada różnego rodzaju obowiązki na mieszkańców czy inne instytucje, powinna mieć przede wszystkim środki finansowe na to, by racjonalnie współdziałać, by móc takie archaiczne problemy rozwiązywać - dodaje burmistrz.
Autor: Marcin Polak