Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 11:39
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Czy bursa na Osiedlu Markiewicza trafi w ręce wojska?

Kontrowersje wokół ewentualnej sprzedaży przez miasto budynku bursy, położonej w centrum największego krośnieńskiego osiedla - Osiedla Markiewicza i szkoły Naftówki. Budynek miałby być siedzibą nowo utworzonego Batalionu Wojsk Obrony Terytorialnej. Mieszkańcy osiedla oraz społeczność Naftówki obawiają się o swoje bezpieczeństwo. 
Czy bursa na Osiedlu Markiewicza trafi w ręce wojska?

Autor: fot. Krosno112.pl

Wojsko w Krośnie

Decyzję o lokalizacji na terenie Miasta Krosna Batalionu Wojsk Obrony Terytorialnej podjęło Ministerstwo Obrony Narodowej we wrześniu ubiegłego roku. W wyniku tej decyzji zostało skierowane zapytanie dotyczące wskazania przez miasto lokalizacji nieruchomości na siedzibę sztabu i miejsc noclegowych dla rekrutów WOT w systemie weekendowym.

- Z nieruchomości pozostających w zasobie Miasta Krosna obiekt bursy przy ul. Boh. Westerplatte spełniał kryteria wskazane przez zainteresowanych. Na przełomie marca i kwietnia br. przedstawiciele zainteresowanych jednostek wizytowali obiekt bursy, ostateczne decyzje w sprawie przydatności obiektu nie zostały podjęte. - mówi Joanna Sowa, rzecznik prasowy UM Krosna., - Rzeczoznawca majątkowy określił wartość przedmiotowej nieruchomości na kwotę 8 milionów złotych. Dochód uzyskany ze sprzedaży pozwoli na realizację planowanych inwestycji, a także przyczyni się do powstania miejsc pracy, według przekazanych informacji ok. 50 etatów.

Rada Miasta podejmie decyzję o sprzedaży

Ostateczną decyzję w sprawie sprzedaży bursy na rzecz Skarbu Państwa na potrzeby Wojsk Obrony Terytorialnej, zgodnie z przepisami ustawy o samorządzie gminnym musi podjąć Rada Miasta Krosna. Przeciwko sprzedaży bursy jasno wypowiada się radna Anna Dubiel, mieszkanka osiedla.

- Od 1973 r. jestem mieszkanką Osiedla Markiewicza. 21 lat pracowałam jako wychowawczyni w internacie Naftówki (obecnej bursie), więc czuję się w obowiązku zabrać głos i wyrazić swój zdecydowany sprzeciw wobec zamiaru sprzedaży Bursy Międzyszkolnej wraz z przyległą do niej działką i ulokowaniu w niej jednostki wojskowej WOT. Odkąd pamiętam, czyli od 1967 r. zarówno budynek bursy jak i przyległe do niego tereny zielone stanowiły i stanowią integralną część naszego osiedla i tak też powinno zostać. Obiekt ten, należy bezwzględnie przeznaczyć dla dzieci, młodzieży oraz w razie potrzeby także dla seniorów, a z terenów zielonych wokół niego powinna korzystać społeczność osiedla, liczącego ponad 10 tysięcy mieszkańców tak, jak to bywało do tej pory. Ponadto usytuowanie jednostki wojskowej w tym miejscu wbrew woli mieszkańców, może w przyszłości być przyczyną konfliktów i negatywnego nastawienia do wojska. - mówi Anna Dubiel.


Minipark przy bursie - odpoczywają tu nie tylko uczniowie, ale też mieszkańcy osiedla

Rada Osiedla im. Ks. Bronisława Markiewicza planuje przedstawić swoje negatywne stanowisko w tej sprawie Radnym Miasta Krosna, zanim podejmą uchwałę o sprzedaży. 

Rada Osiedla wraz z Zarządem jeszcze w marcu podjęła uchwałę, w której wyraża stanowczy sprzeciw dla lokacji obiektów wojskowych na terenie osiedla mieszkaniowego.

- Lokowanie jednostki wojskowej na osiedlu gdzie znajduje się ludność cywilna, jest niedopuszczalne i sprzeczne z doktrynami obronnymi. W dzisiejszym czasie gdy narasta zagrożenie bezpieczeństwa Państwa, sprzedaż terenu dla MON stanowiłoby zagrożenie życia i zdrowia dla kilku tysięcy mieszkańców naszego osiedla, a także dla mieszkańców całego Miasta Krosna. Jednostki wojskowe, obiekty o znaczeniu strategicznym dla obronności Państwa zawsze stają się głównym i pierwszym celem ataków wojskowych i terrorystycznych. - czytamy w uchwale Rady i Zarządu Osiedla

W bursie znajduje się również stołówka, gdzie z obiadów abonamentowych korzysta wielu starszych mieszkańców osiedla.

Petycja, by wstrzymać sprzedaż

Przedstawiciele Rady i Zarządu Osiedla zbierają podpisy mieszkańców celem wstrzymania i zmiany planów Władz Miasta Krosna dot. sprzedaży Bursy Międzyszkolnej dla Ministerstwa Obrony Narodowej. Obecnie został bezterminowo przedłużony okres zbierania podpisów (wstępnie zbiórka miała trwać do 22.04). 

- Nie wyznaczamy terminu końcowego, a dyżury radnych zostają przedłużone. Zapraszamy od wtorku do piątku w godzinach od 18:00 do 19:00 do siedziby Rady przy ul. Wojska Polskiego 41. - mówi Krzysztof Bodnarowski, przewodniczący Rady Osiedla.

W sąsiedztwie szkoły

Obecnie w bursie mieszka około 200 uczniów, z czego połowę stanowią uczniowie dwóch najbliższych placówek oświatowych: Naftówki i Szkoły Mistrzostwa Sportowego (SMS) przy SP14. Sekretariat Zarządu Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Krośnie zajął również negatywne stanowisko dotyczące sprzedaży bursy. 

- Bursa od początku istnienia stanowi integralną część szkoły, bliska odległość bursy od Naftówki to atut w naborze, głównie do klas branży naftowo-gazowniczej. Przeniesienie bursy w odległe miejsce od szkoły przełoży się na mniejsze zainteresowanie ofertą szkoły, a co za tym idzie może dojść do utraty miejsc pracy dla części nauczycieli a być może i w przyszłości likwidacji szkoły. Może właśnie o to chodzi władzom miasta, żeby przy mniejszym zainteresowaniu szkołą Naftową w przyszłości ją zlikwidować. Tylko czy to rozsądne, żeby likwidować jedyną w kraju szkołę kształcącą w branży naftowo-gazowniczej, w sytuacji kiedy będziemy potrzebowali takich fachowców ze względu na brak dostaw ropy i gazu z Rosji.

- Nie mamy nic przeciw utworzeniu JW WOT w Krośnie, ale nie w tym miejscu, nie kosztem młodzieży szkolnej, którą chce się przenieść do bursy o kilka km od Naftówki. Uczniowie z Naftówki, mają do szkoły ok. 100 metrów. Chodzi także o interes uczniów z innych szkół, tj. Kopernika, Mechanika, Elektryka, Budowlanki. W obecnym miejscu mają doskonałe warunki do nauki, odpoczynku i rekreacji, bowiem dookoła bursy znajduje się mały park i dwa boiska sportowe. Panuje tutaj cisza, spokój i jest gwarancja dobrej jakości snu. Bursa w ostatnich kilku latach przeszła generalny remont na zewnątrz i wewnątrz, tym bardziej wydaje się nierozsądna decyzja o sprzedaży obiektu. Ważna jest także dostępność młodzieży do opieki medycznej/apteki/ i węzła handlowego, co w bursie przy Naftówce ma miejsce. Połączenie komunikacyjne spod Naftówki jest do wszystkich szkół bardzo dobre. - argumentuje Sekretariat Zarządu


Tuż przy bursie mieści się szkoła Naftówka (po lewej) oraz dom nauczycieli emerytów (po prawej)

Nauczyciele wskazują również na aspekt lokalizacyjny bursy przy ul. Czajkowskiego

- W proponowanym nowym miejscu, tj. w bursie przy Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ulicy Czajkowskiego, poza dużą odległością do większości szkół, fatalnym połączeniem komunikacyjnym, młodzież nie będzie miała także żadnych warunków do rekreacji i uprawiania sportu. Lokalizacja jest fatalna pod tym względem, także pod względem bezpieczeństwa uczniów, bowiem z jednej strony znajdują się tory kolejowe, z drugiej ruchliwa ulica. I zadają pytanie: "Może warto sprzedać bursę przy CKU dla WOT?"

Na ten moment nie wiadomo, kiedy odbędzie się sesja Rady Miasta Krosna, na której zostanie podjęta uchwała dotycząca sprzedaży bursy. 

Krosno112.pl

 

 

 

 



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ