Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 01:48
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Były krośnieński żużlowiec Piotr Machnik walczy z nowotworem. Potrzebuje waszego wsparcia

Piotr Machnik jest byłym żużlowcem, który rozpoczął swoją przygodę z czarnym sportem w Krośnie. Jego życie zmieniło się, gdy kilka miesięcy temu lekarze zdiagnozowali u niego nowotwór złośliwy jelita grubego oraz guzy w prawym płucu i nadnerczu.
Były krośnieński żużlowiec Piotr Machnik walczy z nowotworem. Potrzebuje waszego wsparcia

Autor: fot. archiwum Piotra

To właśnie w Krośnie Piotr stawiał pierwsze kroki w profesjonalnym żużlu. Przez trzy lata (2007-2009) startował w barwach krośnieńskiego klubu, następnie na rok przeniósł się do Rzeszowa, po czym zakończył karierę.

Nie porzucił żużla, nadal jest z nim związany, jednak nie jako zawodnik a jako wierny kibic Cellfast Wilków Krosno. Lecz jego zainteresowanie i hobby w ostatnim czasie musiały zejść na dalszy plan.

- Poszedłem do szpitala na operację, bo miałem kamienie na nerkach - opowiada Piotr Machnik w rozmowie z WP SportoweFakty. - Następnie wyszła zakrzepica krwi, niedobór żelaza. Później wysłali mnie na oddział gastrologiczny i to tam niespodziewanie został u mnie rozpoznany rak jelita grubego - dodaje.

- W styczniu br. podczas pobytu w Oddziale Gastrologicznych Szpitala w Krośnie został u mnie rozpoznany rak jelita grubego. Nowotwór złośliwy obejmuje całe jelito. Ponadto stwierdzono u mnie guzy w prawym płucu i nadnerczu prawym podejrzane o przerzuty nowotworowe. Obecnie nie mogę pracować, bo oczekuję na leczenie onkologiczne, w grę wchodzi usunięcie całego jelita grubego. W związku z tym obecnie nie mam środków do życia ani na leczenie, ani nawet na dojazdy do kliniki onkologii w Warszawie. Mam na utrzymaniu żonę i dziecko, żona nie może podjąć pracy ze względu na potrzebę opieki nad dzieckiem i własny zły stan zdrowia. Mam do spłacenia kredyt na mieszkanie. W przypadku nie spłacenia kredytu grozi nam eksmisja - pisze na stronie zbiórki Piotr.

- Muszę dojeżdżać do Warszawy na konsultacje lekarskie. Na ten moment nie dostaję żadnej renty z państwa. Więcej będzie wiadomo po operacji, ale nie znam jeszcze jej terminu. Moja żona nie może podjąć pracy ze względu na potrzebę opieki nad naszym dzieckiem i własny zły stan zdrowia. Ja obecnie nie pracuje, ale jakieś chorobowe dostaję. Kiepskie, bo kiepskie, ale liczy się każda złotówka. Lekarz powiedział mi, że o pójściu do pracy mogę na razie zapomnieć, a z czegoś żyć przecież muszę - podkreśla.

 

Link do zbiórki:

Leczenie onkologiczne w Warszawie

Źródło: SportoweFakty.pl, Piotr Machnik

 

zobacz też: Z czym związane są implanty zębów? Dobry stomatolog na pewno pomoże Ci w potrzebie!


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ