Rafał Śliż, rzecznik Podkarpackiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Rzeszowie zwraca uwagę, że w tym roku z leczenia i rehabilitacji uzdrowiskowej skorzysta około 16,5 tys. mieszkańców naszego województwa. - Ta liczba to około 60 tysięcy kartek papieru, gdyż do skierowania dołączanych jest na ogół kilka kartek dodatkowych informacji – to stos o wysokości prawie 7 metrów - podkreśla.
Tłumaczy, że elektroniczne skierowania to nie tylko ułatwienie dla pacjentów i lekarzy, ale także olbrzymia oszczędność papieru i wody, która służy do jego wyprodukowania.
- E-skierowanie to nie tylko wygoda dla pacjentów, ale także korzyść dla całego systemu opieki zdrowotnej. Dzięki temu rozwiązaniu proces skierowania na turnus leczniczy staje się bardziej przejrzysty i efektywny, co przekłada się na lepszą jakość leczenia uzdrowiskowego - zaznacza Paweł Kikosicki, dyrektor Centrum e-Zdrowia.
Filip Nowak, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia dodaje, że e-skierowanie na leczenie uzdrowiskowe jest automatycznie przesyłane do odpowiedniego oddziału NFZ już w momencie wystawienia. - Pacjent nie musi więc pilnować terminów i przynosić papierowego wydruku skierowania do oddziału. Dzięki automatycznemu zapisowi załatwienie formalności staje się szybsze i bardziej efektywne - mówi.
System elektroniczny będzie za lekarza pamiętał o dacie, uzupełnieniu wszystkich informacji czy podaniu prawidłowego numeru PESEL. Za pacjenta – o terminie ważności skierowania oraz o jego dostarczeniu do odpowiedniego oddziału NFZ.
- Cały proces będzie widoczny w Internetowym Koncie Pacjenta, ale niech nie obawiają się Ci, którzy go nie mają. Ostateczna decyzja o przyznaniu miejsca w sanatorium będzie wysyłana tak jak do tej pory, za pomocą tradycyjnego listu - mówi Violetta Tyczyńska, zastępca dyrektora POW NFZ do spraw Służb Mundurowych.
Co się dzieje ze skierowaniem po wystawieniu przez lekarza?
Po zarejestrowaniu w systemie, skierowanie jest rozpatrywane przez lekarza specjalistę w dziedzinie balneoklimatologii i medycyny fizykalnej. Ma on 30 dni na zakwalifikowanie pacjenta na leczenie lub odrzucenie jego skierowania z powodów medycznych, liczone od daty rejestracji skierowania w systemie.
- Jeśli je zatwierdzi, to przekaże do systemu informację o numerze skierowania, sposobie rozpatrzenia i przewidywanym okresie oczekiwania. W przypadku zaś braków w skierowaniu, poprosi lekarza kierującego na leczenie o jego uzupełnienie - tłumaczy Rafał Śliż.
Dodaje, że powiadomienie o przyznaniu miejsca i terminie turnusu przyszły kuracjusz otrzyma na swoim Internetowym Koncie Pacjenta, a także w formie dokumentu papierowego przesłanego pocztą.
W zależności od etapu procedowania w IKP i aplikacji mojeIKP pacjent znajdzie wszystkie niezbędne informacje.
- W przypadku pozytywnej decyzji będą to między innymi orientacyjny czas oczekiwania, miejsce w kolejce oczekujących, termin i miejsce leczenia, a także nazwa uzdrowiska i jego adres - informuje Rafał Śliż.
Czy papierowe skierowania będą dopuszczalne?
Rzecznik POW NFZ w Rzeszowie tłumaczy, że wprowadzenie elektronicznych skierowań nie wyklucza sytuacji, w której lekarz użyje papierowej formy skierowania.
- Stanie się tak, gdy skierowanie dotyczy leczenia uzdrowiskowego poza granicami kraju lub lekarz nie ma dostępu do internetu, a więc do systemu e-zdrowie - mówi.
Mimo, że e-skierowania będą obowiązywać od 1 lipca, to już od połowy marca tego roku, można je było wystawiać w systemie elektronicznym.
- W tym czasie prowadzone były szkolenia dla lekarzy, aby bezproblemowo rozpocząć pracę w programie, a do naszego oddziału NFZ wersje elektroniczne skierowań już wpływały - informuje Rafał Śliż.
Autor: tom