Trudna walka o utrzymanie na trzecioligowym froncie
Karpaty Krosno są aktualnym beniaminkiem 3 ligi IV grupy. Są to co prawda rozgrywki niższego szczebla, ale wciąż mają swoich oddanych fanów. Zwłaszcza na Podkarpaciu. Wśród nich są także typerzy, którzy mogą obstawiać wszystkie mecze 3 ligi u jednego z legalnych bukmacherów. Mało tego, przygotowany został nawet Superbet kod promocyjny dla nowych graczy, który pozwoli wejść w obstawianie 3 ligi z najlepszymi bonusami powitalnymi.
Mowa tutaj zarówno o freebetach, jak i zakładzie bez ryzyka w formie freebetu. To właśnie u wspomnianego bukmachera znajdują się zakłady na wszystkie mecze Karpat Krosno. I dotyczą one nie tylko końcowych rozstrzygnięć, ale też innych opcji, jak chociażby liczba bramek w meczu. Fani 3 ligi mogą zapoznać się z ofertą zakładów i wziąć pod uwagę nadchodzące mecze krośnian. Póki co jednak w kontekście obstawiania ich zwycięstw nie wieje optymizmem.
Zacznijmy jednak od początku, a więc od tego, że w zeszłym sezonie Karpaty zajęły drugie miejsce w 4 lidze podkarpackiej, ale w związku z problemami Cosmosu Nowotaniec, którzy borykając się z problemami ze stadionem, wycofał się z awansu do 3 ligi, to Karpaty otrzymały promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Nie można powiedzieć, że był to prezent, bowiem krośnianie przez cały sezon czwartoligowych rozgrywek prezentowali dobrą formę.
Niestety, ale w tym sezonie nie udaje się tego powtórzyć. Po osiemnastu ligowych kolejkach, a więc na przerwę zimową, piłkarze Karpat Krosno udali się jako drużyna, która zamyka ligową tabelę. Dotychczas uzyskany bilans nie napawa optymizmem przed wiosną. Otóż okazuje się, że Karpaty Krosno wygrały tylko dwa mecze, zanotowały cztery remisy i aż 12 porażek. Krośnianie zgromadzili 10 punktów. Sytuacja nie jest jednak na tyle zła, żeby nie udało się jej poprawić, a w konsekwencji utrzymać się na trzecioligowym froncie.
Okazuje się bowiem, że Karpaty Krosno tracą do bezpiecznego miejsca, które zajmuje Sokół Sieniawa tylko cztery punkty. To oznacza, że teoretycznie może udać się wyjść już poza strefę spadkową po dwóch pierwszych kolejkach rundy wiosennej. To bardzo optymistyczny scenariusz, ale realistyczny, jak mówią eksperci i kibice w Krośnie jest taki, że Karpaty mają potencjał, aby zachować ligowy byt.
Słaba końcówka rundy jesiennej
Wracając jeszcze do rundy jesiennej, Karpaty Krosno kończyły ją bilansem siedmiu meczów bez ligowego zwycięstwa. Udało się w tym czasie odnieść dwa remisy i niestety, ale zanotować aż pięć porażek. Szczególnie bolesny był mecz kończący jesienne zmagania. 25 listopada 2023 roku Karpaty Krosno aż 0:5 przegrały z liderem rozgrywek, a więc Wieczystą Kraków.
Karpaty Krosno wrócą do gry 2 marca. Właśnie wtedy trzecia liga wybudzi się ze snu zimowego. Krośnianie zagrają kolejno z takimi drużynami, jak Podhale Nowy Targ, Świdniczanka Świdnik, Siarka Tarnobrzeg, Czarni Połaniec oraz Star Starachowice. Kluczowe będą pojedynki z Podhalem oraz Świdniczanką, gdyż na ten moment są to jedni z bezpośrednich konkurentów krośnian w walce o utrzymanie w 3 lidze grupie IV.
Wrócić do drugiej ligi
Oczywiście planem minimum na ten sezon jest utrzymanie się w trzeciej lidze, ale kibice i działacze Karpat Krosno doskonale pamiętają, że w swojej historii klub ten grał już na drugoligowym poziomie i na pewno dalekosiężne marzenia są właśnie takie, aby krośnieńska drużyna wróciła tam jak najszybciej. Póki co wydaje się to mało realnym scenariuszem. Potrzeba przede wszystkim wzmocnień. Wygląda na to, że żadna z formacji Karpat nie byłaby gotowa, aby rywalizować na drugoligowym poziomie rozgrywkowym, ale kto wie, co przyniesie dalsza przyszłość.
Jeżeli chodzi o wspomnianą drugą ligę, to Karpaty Krosno spędziły tam dwa sezony, a mianowicie 1992/93 i 1993/34 i 1994/35. W pierwszym zajęły 4. miejsce, w drugim dopiero 13., a w trzecim 18., co spowodowało, że rozpoczęła się tułaczka po niższych ligach. Sezon po sezonie krośnianie spadli także z trzeciej do czwartej ligi, a kilka sezonów także do piątej klasy rozgrywkowej. Do trzeciej ligi udało się wrócić w sezonie 2008/09. Spadli z niej w sezonie 2017/18, ale powrócili właśnie w tej kampanii. W Krośnie liczą na to, że Karpaty utrzymają się na trzecioligowym froncie, a w przyszłym sezonie powalczą jeszcze o coś lepszego.