Spragnieni wakacji w słońcu, na plaży i wśród szumu oceanicznych fal? Mało jest miejsc tak atrakcyjnych turystycznie, a jednocześnie niedocenianych przez turystów jak słynne Wyspy Żółwie - Galapagos. Faktem jest, iż część tego urokliwego archipelagu nie jest dostępna do zwiedzania, a wstęp mają tam tylko naukowcy. Ale podkreśla to tylko wyjątkowość tego miejsca na ziemi. Przyrodniczy raj, który na pewno warto zobaczyć na własne oczy! W tym mini przewodniku polski turysta znajdzie wszystkie najważniejsze informacje, które przydadzą się do zaplanowania wyjazdu na Galapagos. Poznamy także bliżej warunki pogodowe i wskażemy kiedy najlepiej udać się na wakacje.
Wakacje na Galapagos - co spakować do plecaka?
Faktycznie, wakacje na Galapagos to brzmi świetnie, ale mogą się one okazać pewnym wyzwaniem logistycznym, szczególnie dla mniej doświadczonego podróżnika. Zacznijmy zatem od spakowania plecaka - co należy zabrać ze sobą na Wyspy Żółwie.
Przede wszystkim celować należy w lekkie, przewiewne, najlepiej bawełniane ubrania. Wyspy leżą na samym równiku, więc słoneczko nieźle tam daje do wiwatu. Idąc tym tokiem myślenia, nie zapomnijmy o jakimś mocnym kremie z filtrem przeciwsłonecznym. Dopełnieniem niech będą stosowne okulary i kapelusz na głowę. Aha, jeszcze jedno! Miejmy zawsze przy sobie środek odstraszający komary, przyda się szczególnie tuż po zachodzie słońca. Na Galapagos występują też wielkie muchy konne, a te jak wiadomo potrafią dać się we znaki.
A jakie dokumenty trzeba posiadać? Dobra wiadomość jest taka, iż polscy turyści udający się do Ekwadoru (przynależność geopolityczna wysp Galapagos) nie musza posiadać wizy wjazdowej przy pobytach do 30 dni (z możliwością przedłużenia do dni 90). W innych wypadkach trzeba się zwrócić do konsulatu. Dokumentem wiążącym jest natomiast ważny na 6 miesięcy do przodu polski paszport.
Jak najłatwiej dotrzeć na wyspy Galapagos?
Podobnie jak w przypadku innych dalszych miejsc, nie ma w tej chwili dostępnych bezpośrednich połączeń lotniczych z Polski. Najczęściej turyści decydują się na skorzystanie z trasy Warszawa - Baltra Seymour, ale nie obędzie się bez przesiadek, na pewno zaś w pewnym momencie będziemy musieli łapać samolot z samego Ekwadoru. Tutaj należy dodatkowo wyrobić sobie (niestety odpłatnie) kartę migracyjną, która kosztuje 20 dolarów – należy ją trzymać w paszporcie przez cały czas, ponieważ ponownie pokazujemy ją przy wylocie z wysp. Poza lotniskiem docelowym na wyspie Santa Cruz (wspomniana Baltra) funkcjonuje jeszcze jedno na Galapagos - na wyspie San Cristobal. Tam można liczyć na lokalne autobusy i promy turystyczne.
Lot sam w sobie jest sporym wyzwaniem. Jeżeli uwzględnimy, że z Polski na Wyspy Żółwie jest ponad 18 tysięcy kilometrów, to na pewno lot taki zajmie nam co najmniej 30 godzin. Coś za coś... ale raj czeka!
Infrastruktura turystyczna na Galapagos
Kiedy już jesteśmy na Galapagos warto rozejrzeć się za jakimś hotelem. Szczerze? Najlepsza infrastruktura turystyczna funkcjonuje na wyspie Santa Cruz, więc i tutaj należy szukać miejsca do zacumowania. Wyspa ma do zaoferowania kilka ciekawych lokacji, a wszystkie w zasadzie znajdziemy w największym mieście - Puerto Ayora.
Najwyżej oceniane są hotele Maytenus Galapagos (302 złote za noc, z plażą w pobliżu), Suites Gardner (obecnie 328 złotych - zniżka) i dla oszczędniejszych turystów Hostal Casa Cascada (jedynie 142 złote za noc). Jak widać, w porównaniu z innymi miejscowościami turystycznymi ceny są nadzwyczaj korzystne.
Wakacje na Galapagos - jaka pogoda i kiedy się wybrać?
Osoby, które lubią ciepły i suchy klimat będą wprost zachwycone! Rzadko kiedy dzienna temperatura spada tutaj (i to w skali roku!) poniżej 20 stopni Celsjusza. Pomiędzy zaś marcem a majem możemy mówić o wręcz idealnej pogodzie na wyprawy na Galapagos. Wówczas słupki rtęci wędrują nawet do 30 stopni. Nie inaczej jest zresztą z temperatura wody. Nie ma opcji, abyśmy zmarzli w trakcie kąpieli!
No dobrze, więc na kiedy najlepiej zaplanować wyjazd? Pełnia sezonu przypada oczywiście na miesiące letnie (choć wcale nie najcieplejsze), a wiadomo co się z tym wiąże. Więcej turystów i wyższe ceny. Co ciekawe, równie oblegane są terminy grudniowe - święta na Galapagos mają na pewno swój urok. Optymalnie wiosenny wypad na Galapagos jest chyba najrozsądniejszy.