Cztery kontrole Służby Celnej, cztery wpadki paserów

Pierwszą wpadkę zaliczył mieszkaniec powiatu krośnieńskiego. Na jego posesji funkcjonariusze celni wykryli 2124 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. 45-letni mężczyzna przyznał się do własności papierosów, a wyjaśnienia w tej sprawie jakie złożył mundurowym były dość ciekawe. Mężczyzna powiedział, że kupił papierosy od obywateli Ukrainy w tak dużej ilości, ponieważ… mniej nie chcieli mu przywieźć.

Kolejne dwie wpadki zaliczyli paserzy powiatu jasielskiego. Tym razem kontrole posesji prowadzili wspólnie funkcjonariusze Urzędu Celnego w Krośnie wraz z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Jaśle. Na dwu posesjach mundurowi wykryli susz tytoniowy w łącznej ilości 80 kg. W toku prowadzonych czynności ustalono, że wykryty susz tytoniowy rozdrabniany był domowym sposobem przez właścicieli towaru i wykorzystywany do ręcznego wytwarzania papierosów. W obu tych przypadkach doszło do naruszenia ustawy o podatku akcyzowym z dnia 06 grudnia 2008r.

Jako czwarty wpadł 61-letni paser powiatu sanockiego. Mężczyzna przechowywał na swojej posesji 552 paczki papierosów. Jak wyjaśnił funkcjonariuszom celnym papierosy nabył od obywateli Ukrainy.

Nielegalny towar trafił do magazynów Służby Celnej. Natomiast przeciwko sprawcom zostały wszczęte postępowania skarbowe.

Służba Celna przypomina, że osoby, które decydują się na nabycie, przechowywanie, przewożenie, przesyłanie lub przenoszenie wyrobów akcyzowych, nie posiadających obowiązkowych znaków akcyzy Ministerstwa Finansów popełniają przestępstwo lub wykroczenie skarbowe, a to zagrożone jest karą grzywny lub nawet karą pozbawienia wolności do 3 lat.

Izba Celna w Przemyślu