- Długo przymykaliśmy na to oko, ale niestety takie zjawisko zdarza się coraz częściej... Mowa o parkowaniu na parkingu przy naszej remizie... Miejsca parkingowe na nim są wyznaczone i oddzielone liniami, ale niestety kierowcy parkujący przy OSP najczęściej w niedzielę w godzinach Mszy Św. zastawiają nam wyjazd na ulicę, nie pamiętając, że w każdej chwili nasza jednostka może zostać zadysponowana do działań, a może być ciężko albo niemożliwe przecisnąć się naszym STAREM przez taki wąski korytarz - piszą druhowie z Krościenka Wyżnego na profilu Facebookowym swojej jednostki. - APELUJEMY o rozwagę przy pakowaniu i zostawianiu wolnego wyjazdu - dodają dalej.
Faktycznie problem z parkowaniem przy remizach jest nam często zgłaszany przez różne jednostki. Mimo widocznych zakazów i groźbach odholowania samochodu wielu kierowców nadal decyduje się zaparkować, często przy samych drzwiach do garaży.
Przypominamy, że osoby, które parkują pod bramami garażowymi OSP na których wiszą znaki ZAKAZ PARKOWANIA łamią prawo drogowe, a jeśli strażacy wyjeżdżają w trybie alarmowym to nielegalnie parkujący mogą być również oskarżeni o utrudnianie prowadzenia akcji ratowniczej.
Podstawa prawna Dz.U. z 1997 r. Nr 98, poz. 602 (z późniejszymi zmianami)
Prawo o ruchu drogowym
art 130a
3. Pojazd może być przemieszczony lub usunięty z drogi, jeżeli utrudnia prowadzenie akcji ratowniczej.
4. Decyzję o przemieszczeniu lub usunięciu pojazdu z drogi podejmuje:
1) policjant - w sytuacjach, o których mowa w ust. 1 - 3,
2) osoba dowodząca akcją ratowniczą - w sytuacji, o której mowa w ust. 3.
Temat parkowania przy remizach poruszaliśmy już wielokrotnie w naszym portalu. Przypominamy jeden z artykułów - KLIKNIJ ABY PRZECZYTAĆ.
red., | fot. OSP Krościenko Wyżne