- Jestem drobnym przedsiębiorcą ze wsi Odrzykoń. Wraz z żoną prowadzę małą firmę produkcji zniczy, której budynki spłonęły w pożarze - mówi pan Wiesław i dodaje - Co roku do naszej pracowni przylatywały jaskółki i tam zakładały gniazda. Niestety budynek w czasie pożaru bardzo ucierpiał. Nie mamy pieniędzy na jego remont i będziemy musieli zburzyć to co z niego zostało. Bardzo chcielibyśmy jeszcze zobaczyć “nasze” jaskółki, które latały nam nad głowami i lubiły odgłos maszyny na której pracowałem. Budynek ten był także domem naszych piesków: Tiny i Saby, które żyją w wielkiej przyjaźni z jaskółkami. Pieski tęsknią za swoim domem i są bardzo smutne. Każda złotówka będzie dla nas wielką pomocą w odbudowie szczęśliwego miejsca dla naszych zwierzaków.
Aby pomóc rodzinie pana Wiesława i ich zwierzętom kliknijcie w link: https://pomagam.pl/po_pozarze
O akcji gaśniczo-ratowniczej przeczytać możecie w artykule ODRZYKOŃ: Pożar zakładu produkującego znicze.
red. fot. archiwum rodzinne, Krosno112.pl