Poradnik: Jak odróżnić wodę perfumowaną od toaletowej?

Wchodzisz do drogerii i na dziale z perfumami tracisz głowę. Ogrom kolorowych flakoników potrafi przytłoczyć. Jedne tanie, drugie – zaskakująco drogie. Zastanawiasz się, czy wolisz aromaty słodkie, owocowe, kwiatowe, drzewne czy orientalne. Ciężko stwierdzić, gdy nie masz doświadczenia, prawda? Jeszcze gorzej, gdy obok siebie stoją dwie buteleczki, które wyglądają dokładnie tak samo, tylko mają zupełnie inne ceny. Jeśli głowisz się, o co może chodzić, najpewniej o… stężenie składników zapachowych (olejków eterycznych).

Czy wodę toaletową można nazwać perfumami?

Zwyczajowo przyjęło się wszystkie rodzaje woni określać mianem perfum. Świadomy konsument powinien jednak zdawać sonie sprawę z tego, jaka jest między nimi różnica.

Perfumy (parfum) – stężenie olejków eterycznych: ok. 20–43%. Bardzo mocne i trwałe. Często wystarczy jedna kropla, żeby pachnieć intensywnie przez dzień, a nawet kilka (i to po kąpieli)! Perfumy są odczuwalnie drogie i tak naprawdę rzadko dostępne na masową skalę. Można je poznać nie tylko po cenie, lecz także ekskluzywnych i często kolekcjonerskich flakonach. W związku ze swoją wyjątkowością są idealne na wielkie wyjścia.

Woda perfumowana (eau de parfum, EDP) – stężenie olejków eterycznych: 10–20%. Najpopularniejszy typ zapachów dostępnych w drogerii. To najlepiej sprzedający się produkt ze względu na dobry stosunek ceny do jakości i trwałości na skórze. Wody perfumowane nie przyprawiają o zawrót głowy, są umiarkowanie intensywne w odbiorze, a jednocześnie też mocniejsze niż wody toaletowe. W zależności od nut zapachowych nadają się zarówno na wieczór, jak i na dzień.

Woda toaletowa (eau de toilette, EDT) – stężenie olejków eterycznych: 5–10%. Ze względu na to, że woda toaletowa jest słabsza od perfumowanej, doskonale sprawdzi się na każdą okazję. Specjaliści szczególnie polecają ją na wiosnę i lato, ponieważ zapewnia poczucie energizującej świeżości i lekkości. Co ciekawe, ten sam zapach w wersji perfumowanej i toaletowej może się nieznacznie różnić w odbiorze (to konsekwencja reformulacji), dlatego zawsze najpierw warto to sprawdzić.

Woda kolońska (eau de cologne, EDC) – specyficzny rodzaj aromatów kojarzonych stereotypowo z mężczyznami. Tymczasem woda kolońska nadaje się również dla kobiet i jest po prostu uniwersalna. Cechuje się charakterystycznym połączeniem akordów ziołowych, cytrusowych i kwiatowych, dzięki czemu jest świetna dla dodania sobie wigoru. Od pozostałych wód różni się tym, że zawiera nie olejki eteryczne, a ich kilkuprocentowy alkoholowy roztwór, który jest zmieszany z alkoholem o stężeniu 80%.

Oprócz tego producenci oferują również wody odświeżające (eau de fraîche, EDF) o stężeniu od 1 do góra 3%, które ze względu na swoją subtelność są dobre do spryskiwania się nimi w upały albo po wysiłku fizycznym. Zazwyczaj mają postać mgiełek do ciała. Mężczyźni wśród produktów dla siebie spotkają też popularne wody po goleniu (after shave lotion). Mają stężenie nieco większe od wody odświeżającej (ok. 3–5%), ale za to mniej alkoholu – właśnie dlatego są tak chętnie używane po usunięciu zarostu, po prostu nie powodują pieczenia i szczypania. Niestety, ich aromat jest mocno nietrwały i ujawnia się głównie w momencie zetknięcia ze skórą. Mimo wszystko panowie wysoce cenią sobie ten kosmetyk ze względu na odczuwalne odświeżenie.

Dagmara Deska