W piątek (3 kwietnia) przed południem przed główne wejście Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II podjechały trzy samochody. Przedstawiciele firm Lo-Stark Stacja Demontażu Pojazdów z Miejsca Piastowego oraz Centrum Budownictwa Pro-Invest, Glasmark Sp. z o.o. i San-Gaz Biuro Projektów z Krosna przywieźli 150 litrów płynu do dezynfekcji i 1000 maseczek ochronnych.
- W odpowiedzi na apel dyrekcji szpitala i pracowników krośnieńskiego Pogotowia Ratunkowego postanowiliśmy zadziałać wspólnie, znaleźć na rynku płyn i zlecić wykonanie maseczek - mówi Artur Jabłoński z firmy Lo-Stark. I dodaje, że firmy planują już kolejne dostawy dla krośnieńskiej lecznicy i pogotowia ratunkowego.
Artur Jabłoński tłumaczy, że tą akcją chcieli pokazać, że każda, nawet mała firma, może wspomóc pracowników szpitala czy ratowników z pogotowia. - Liczymy, że inne firmy pójdą w nasze ślady – mówi.
Dyrektor krośnieńskiego szpitala podkreśla, że tego typu akcje są bardzo ważne dla pracowników lecznicy. - Bardzo nas motywują i dają poczucie ogromnego wsparcia - mówi.
Do tej pory szpital wsparło kilkadziesiąt firm, instytucji i osób prywatnych. Do szpitala trafiają m.in. środki dezynfekcji, maseczki i fartuchy ochronne, przyłbice, ale też artykuły spożywcze. - Nawet słodycze - uśmiecha się Piotr Czerwiński.
Lista darczyńców jest długa. Dyrekcja i pracownicy każdemu dziękują na profilu facebook krośnieńskiej lecznicy.
Szpital wspierany jest też finansowo. Na wzmocnienie bezpieczeństwa epidemiologicznego pacjentów i pracowników Fundacja Otwartych Serc przekazała 50 tys. zł, a Stowarzyszenie Czyń Dobro, Mimo Wszystko – 20 tys. zł.
Towarzystwo Przyjaciół Szpitala w Krośnie zorganizowało zbiórkę pieniędzy na portalu zrzutka.pl/yujste (kliknij).
Piotr Czerwiński uspokaja, że w szpitalu nie brakuje środków do dezynfekcji czy ochrony osobistej personelu. - Pomoc, która do nas trafia pozwala nam tworzyć zapas.
Zdaniem dyrektora na ten moment szpital jest wystarczająco zaopatrzony, ale musi być przygotowany na sytuację kryzysową. Pomocna w tym jest specustawa, która daje możliwość zakupów poza standardową procedurą.
- Dostępne na rynku środki zabezpieczające i inne rzeczy potrzebne szpitalowi możemy kupować w formie pozaprzetargowej - tłumaczy Piotr Czerwiński. - Jeżeli jest coś dostępne to po prostu to kupujemy.
Przedstawiciele firm Lo-Stark, Glasmark, ProInvest i San-Gaz odwiedzili również stację SPPR w Krośnie, którzy przekazali również płyn do dezynfekcji oraz maseczki.
red. Krosno112.pl, fot. Wojciech Zborowski - Świat w Obiektywie