Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 16:44
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Coraz więcej cisów na Podkarpaciu. Postarali się o to leśnicy

W naszym regionie jest kilka skupisk tego długowiecznego drzewa. RDLP w Krośnie od prawie 20 lat prowadzi program ochrony i przywrócenia cisa do dawnego stanu.
Coraz więcej cisów na Podkarpaciu. Postarali się o to leśnicy

Autor: Edward Marszałek

- Cis jest gatunkiem bardzo trudno odnawiającym się - tłumaczy Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. - Od lat leśnicy zauważali regres w jego młodym pokoleniu. Dlatego w latach 2003 – 2004 w Nadleśnictwie Dukla wdrożono program czynnej ochrony tego gatunku.

Wykonano wtedy zabiegi pielęgnacyjne na terenie rezerwatów: „Kretówki”, „Igiełki”, „Wadernik” i „Łysa Góra”, a także poza rezerwatem w kompleksie Łysej Góry. - Zebrano też 40 tysięcy nasion, które po zabiegu przygotowania do wysiewu, użyto do hodowli sadzonek - informuje rzecznik RDLP w Krośnie. I dodaje, że w rezerwatach cisowych ogrodzono miejsca z odnowieniem naturalnym, celem zabezpieczenia go przed zgryzaniem przez zwierzynę.

Edward Marszałek przypomina, że kolejne działania - na skalę regionalną - podjęto w 2006 roku. - Przeprowadzona inwentaryzacja wykazała na terenie jedenastu nadleśnictw RDLP w Krośnie obecność 5306 dojrzałych osobników, w tym 2869 na gruntach w zarządzie Lasów Państwowych - mówi.

- Tamten program był rozpisany na okres 2007-2016, a główne cele działań to poprawienie warunków świetlnych dla rozwoju starych cisów, zbiór nasion, hodowla sadzonek i założenie tzw. upraw pochodnych, a więc z sadzonek wyhodowanych z nasion pochodzących z wytypowanych drzew w rezerwatach - wylicza Jacek Stankiewicz, naczelnik Wydziału Gospodarki Leśnej RDLP w Krośnie.

Nadleśnictwa Dukla i Kołaczyce zebrały wówczas z wytypowanych drzew w rezerwatach nasiona cisa, które poddano procesowi przysposabiania nasion do kiełkowania, po czym w marcu 2009 roku wysiano je na szkółce kontenerowej Nadleśnictwa Oleszyce. Skiełkowało wówczas 64 tys. młodych cisów.

- Większość z nich posadzono jako zwarte uprawy tzw. pochodne w lasach nadleśnictw: Baligród, Brzozów i Kołaczyce na łącznej powierzchni 4,80 ha - tłumaczy Edward Marszałek. I dodaje, że poza tym wprowadzono cisa jako element odnowienia w lasach gospodarczych, jak również założono ośrodki rozmnożeniowe, sadząc pojedynczo, grupowo lub rzędowo w skupieniach do 200 egzemplarzy w 15 nadleśnictwach.

W ramach tego projektu posadzono prawie 65 tys. młodych cisów.

- W stosunku do liczby cisów z inwentaryzacji w 2006 roku, zwiększyliśmy liczebność tego gatunku kilkunastokrotnie - zauważa Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie. - A cis jest dziś obecny w zdecydowanej większości naszych nadleśnictw. Jego powrót do lasu widać już gołym okiem, ale nasz program pomocy cisom jest kontynuowany i będzie trwał do roku 2030.

Najgrubszy cis w lasach Podkarpacia rośnie w Łysej Górze. Ma ponad 170 cm obwodu w pierśnicy. Wraz z gruntem został kilkanaście lat temu wykupiony przez Nadleśnictwo Dukla z rąk prywatnych na rzecz Skarbu Państwa i uznany za pomnik przyrody.

W naszym regionie cis rośnie w kilku skupiskach, stanowiących bardzo cenne naturalne stanowiska objęte ochroną. Są to rezerwaty: „Cisy w Serednicy” (Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne), „Cisy na górze Jawor” i „Woronikówka” (Nadleśnictwo Baligród), „Kretówki” (Leśnictwo Wola Komborska), „Igiełki”, „Łysa Góra” i „Wadernik” (Nadleśnictwo Dukla) oraz „Cisy w Malinówce” i „Cisy w Nowej Wsi” położone na gruntach prywatnych.

autor: Tomasz Jefimow

zdjęcia: Edward Marszałek



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ