Kardiologia (przy ul. Korczyńskiej) oraz oddziały paliatywny, dermatologiczny i Zakład Opiekuńczo-Leczniczy (przy ul. Grodzkiej) w ub. tygodniu ograniczyły działalność. Nie są prowadzone przyjęcia. Zawieszono konsultacje kardiologiczne i dermatologiczne.
Powodem wprowadzenia takich działań był pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa u jednej z pracownic krośnieńskiej lecznicy. - A w związku z tym, że miała ona kontakt z tymi czterema oddziałami traktujemy je jak ognisko – tłumaczył nam Piotr Czerwiński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie.
Szef krośnieńskiej lecznicy zastrzegał, że to działalność prewencyjna. - Pierwszy z testów u pracownicy, które zostały wykonane, dał wynik dodatni, kolejne ujemne - dodaje Piotr Czerwiński.
Testami objęto też personel i pacjentów tych czterech oddziałów – ok. 200 osób. Wyniki pierwszych wymazów nie wykazały obecności COVID-19.
Kolejne wykonuje się po siedmiu dniach od ostatniego kontaktu z osobą, u której stwierdzono obecność koronawirusa. Po raz drugi przebadano już pacjentów i personel oddziałów paliatywnego i dermatologicznego.
- Wszystkie testy dały wynik ujemny – mówi Piotr Czerwiński. - W związku z tym na tych oddziałach od jutra będziemy uruchamiać normalne funkcjonowanie z obsadą wszystkich pracowników.
Wciąż na kwarantannie pozostają pracownicy i pacjenci kardiologii (ok. 20 osób) i Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego (ok. 65 osób). Pobieranie próbek do drugiego badania ma rozpocząć się jutro. Wyniki mają być znane w środę i w czwartek. Więc możliwe jest, że kwarantanna w krośnieńskim szpitalu zakończy się jeszcze w tym tygodniu.
autor: Tomasz Jefimow