Klaudia i Julia - ciche bohaterki z Naftówki. Ratowały kierowcę busa po ataku nożownika

W dniu dzisiejszym w Naftówce miało miejsce miłe spotkanie, podczas którego właściciel firmy przewozowej „wyraził wdzięczność i złożył serdeczne podziękowanie za heroiczną postawę oraz uratowanie życia pracownikowi firmy przewozowej Barbara Sp. z o.o.” maturzystkom.

Do podziękowań załączył 2 duże kosze słodyczy i stosowne pismo. W spotkaniu uczestniczyli także Daniel i Dominik, ratownicy z Samodzielnego Publicznego Pogotowia Ratunkowego z Krosna, którzy przejęli poszkodowanego kierowcę od dziewczyn. W piśmie skierowanym do dyrekcji szkoły napisali m.in. „Dwie obecne na miejscu zdarzenia młode kobiety w sposób profesjonalny zatamowały krwawienie i zajęły się poszkodowanym do czasu przybycia służb ratunkowych. Ich działania poparte umiejętnością udzielania pomocy i opanowaniem w sytuacjach kryzysowych prawdopodobnie uratowały życie poszkodowanego kierowcy”. Dalej zwrócili się do dyrekcji szkoły z „serdecznymi gratulacjami z powodu posiadania wychowanków, którzy czynami świadczą o swojej wartości i wartości uzyskanej wiedzy”.

Joanna Kubit, dyrektor Naftówki z kolei poza podziękowaniami i wręczeniem upominków książkowych przywołała łacińską maksymę ”Nie dla szkoły, lecz dla życia się uczymy”, dodając, że to nie jednostkowy przypadek, takich postaw uczniów Naftówki jest sporo, bowiem co chwilę dochodzą do szkoły informacje o podobnych działaniach.

Kilka tygodni temu np. Krystian, uczeń 2 klasy Technikum uratował życie 14-letniej dziewczynie w Posadzie Jaśliskiej.

Uczniowie Naftówki są skromni i chcą pozostać anonimowi, nie chcą rozgłosu. Ciche dwie bohaterki także nie dla rozgłosu działały, jak mówią „zrobiły co do nich należało i tak jak się uczyły na lekcjach z podstaw ratownictwa medycznego i obronności u prof. Moskala”.

- W dniu ataku nożownika, będąc w pobliżu podbiegły do busa, wyciągnęły rękawiczki ochronne, które uczniowie klas licealnych mają przy sobie i po prostu wykorzystały swoje umiejętności ratownicze, tamując skutecznie krwawienie z kilku ran starając się cały czas wspierać psychicznie poszkodowanego. W ten sposób działając utrzymały, tracącego świadomość kierowcę przy życiu, do czasu przyjazdu karetki. Dziewczyny postąpiły zgodnie z procedurami działania ratowniczego, o których uczymy się na naszych lekcjach, jestem z nich dumny – dodaje Zbigniew Moskal, nauczyciel z Naftówki prowadzący zajęcia z podstaw ratownictwa medycznego w klasach licealnych na kierunku ratowniczym i bezpieczeństwa wewnętrznego.

List Gratulacyjny:

 red.