Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 01:26
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rajdowa pomoc dla Bartka Habila. Zebrano już ponad 6 tys. zł

We wtorkowe popołudnie (4 sierpnia) zwycięzca licytacji, którą przeprowadziliśmy na naszym facebookowym profilu, mógł usiąść na prawym fotelu Hyundaia R5 APRMotosport. Prowadził Marcin Słobodzian, który postanowił włączyć się w akcję pomocy na rzecz sześcioletniego Bartka.
Rajdowa pomoc dla Bartka Habila. Zebrano już ponad 6 tys. zł

Autor: Tomasz Jefimow

Tradycyjnie w okolicach Pietruszej Woli w gminie Wojaszówka, kierowcy ścigający się na trasach Rajdowych Mistrzostw Polski, mogli przetestować swoje samochody. Imprezę od lat przygotowuje OSP w Pietruszej Woli na czele z komendantem gminnym Bogdanem Marajem, Waldemar Drzyzga i wójt Sławomir Stefański.

Tym razem testy na odcinku specjalnym miały też cel charytatywny - pomoc Bartkowi Habilowi, który jest podopieczny tegorocznej edycji Nocnej Jazdy Ratowników, która z powodu epidemii koronawirusa nie odbyła się w zaplanowany terminie.

- Na pomysł takiej formy zbiórki wpadliśmy podczas akcji "Gaszyn Challenge" - wspomina Bogdan Maraj. - Porozmawialiśmy z kierowcami, a oni się zgodzili.

- Nie trzeba było mnie w ogóle namawiać - uśmiecha się Marcin Słobodzian. I dodaje, że stara się pomagać kiedy jest to tylko możliwe. - Dla mnie to przyjemność jeśli mogę kogoś przewieźć na prawym fotelu, dać radość, nowe spojrzenie na prędkość.

Licytację przeprowadziliśmy na naszym profilu FB. Aktywnie włączył się w nią Robert Hundla, pilot Marcina Słobodziana. - Chciałem rozruszać licytację, a później kiedy zaczęły się pojawiać kwoty stwierdziłem, że jest to najlepsze rozwiązanie żeby uzyskać jak największą kwotę dla tego młodego człowieka, który potrzebuje naszej pomocy - opowiada.

Robert Hundla postanowił podbijać cenę za swój fotel, ale zastrzegł, że oddaje miejsce kolejnej osobie oraz wpłaci zadeklarowane pieniądze na konto Bartka. - Dobro wraca, to jest najważniejsze - mówi.

Podobnie jak pilot Marcina Słobodziana postąpił internauta, który chciał pozostać anonimowy. Dzięki temu na prawym fotelu Hyundaia R5 APRMotosport mógł usiąść Rafał Żyła z Krakowa. Niestety nie mógł przyjechać do Pietruszej Woli. W zastępstwie przyjechała na Podkarpacie jego żona i synowie. W sumie, dzięki licytacji, uzbierano ponad 4 tysiące złotych.

Była też niespodzianka dla Bartka Habila. On też mógł towarzyszyć w krótkiej przejażdżce Marcinowi Słobodzianowi.

Z podziękowaniami i pamiątkami dla organizatorów akcji i załóg biorących udział w testach w Pietruszej Woli przyjechał wójt Sławomir Stefański. - Dziękuję za okazane serce i wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka - mówił.

Organizatorzy testu w Pietruszej Woli już mają w planach kolejne akcje dla Bartka Habila, który wymaga ciągłej rehabilitacji. - Na razie mogę zdradzić tylko, że będzie to gratka dla miłośników rajdów - zapewnia Waldemar Drzyzga.

Akcję pomocy dla sześciolatka od samego początku wspierają druhowie z OSP w Pietruszej Woli. To właśnie dla Bartka "pompowali" podczas "Gaszyn Challenge". We wtorek na konto przelali kolejny tysiąc złotych, który zebrali w swoim gronie.  

AKTUALIZACJA

Natomiast w środę na konto fundacji zostało zasilone kolejnymi środkami. Zostały przelane pieniądze zebrane pośród uczestników i kibiców, którzy uczestniczyli w testach rajdowych w Pietruszej Woli. Obecnie na koncie fundacji jest już ponad 21 000 zł! 

Na rzecz Bartka wciąż trwa zbiórka. Pieniądze można wpłacać na konto Fundacji Pierwsza POMOC – numer:
04 1050 1562 1000 0090 8036 6710
z dopiskiem: "NJR dla Bartka"

tekst i zdjęcia: Tomasz Jefimow



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ