Po publikacji dra Bodnara Viregyt K stał się najbardziej poszukiwanym lekiem w aptekach. Ogłosił on, że wyleczył z COVID-19 stu swoich pacjentów oraz samego siebie. Większość ekspertów jest sceptyczna wobec twierdzeń lekarza. Ostrzegają przed stosowaniem na własną rękę leku, który dostępny jest na receptę.
Oświadczenie dra Włodzimierza Bodnara z 30 października 2020r.:
Szanowni Państwo
W związku z odgórnymi naciskami, proszę o przyjęcie informacji, że nie będę mógł dalej kontynować leczenia pacjentów z COVID-19 amantadyną, ponieważ amantadyna nie jest wpisana w schematy leczenia COVID-19.
Staram się leczyć zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą, umiejętnościami i przekonaniem. Leczyłem z przeświadczeniem, że zastosuję lek, który mimo że nie jest wpisany w schemat leczenia – to ratuje pacjentowi zdrowie i życie.
W związku z powyższym schemat leczenia amantadyną został usunięty ze strony.
Bardzo dziękuję Państwu za dotychczasowe wsparcie.Z poważaniem,
Lekarz Włodzimierz Bodnar, specjalista chorób płuc, pediatra w NZOZ “Optima” w Przemyślu
Jeszcze kilka dni temu prezydent Przemyśla Wojciech Bakun informował o tym, że w sprawie doktora skontaktował się szef Dyrekcji Zdrowia Publicznego przy Komisji Europejskiej w Luksemburgu:
Pamiętacie mój post z przed dwóch dni, który był udostępnieniem doświadczeń przemyskiego lekarza - Włodzimierza Bodnara na temat stosowania jednego z leków w leczeniu Covid-19?
✅ Spotkał się on z bardzo szerokim zainteresowaniem, chociaż nie zabrakło również słów krytyki. Cel był jednak jeden. Wykorzystać zasięgi i osoby, które obserwują moją stronę do jak najszerszego rozpropagowania doświadczeń Pana doktora. Czy się udało?
✅ Dzisiaj zadzwonił do mnie Pan Wojciech Kałamarz - Szef Wydziału w Dyrekcji Zdrowia Publicznego przy Komisji Europejskiej w Luksemburgu, że dotarły do nich informacje o leczeniu stosowanym przez doktora Bodnara. Z dużym zainteresowaniem przyglądają się wszelkim informacjom udostępnianym przez lekarzy, którzy stosując dostępne lekarstwa osiągają dobre wyniki w leczeniu Covid-19. Jest więc szansa, że metoda Pana doktora będzie oceniana pod kątem leczenia Covid-19 na dużo szerszą skalę. Pozostaje tylko pogratulować Panu doktorowi, że udało się dotrzeć z przekazem do instytucji, które mogą wykorzystać jego doświadczenia do pomocy innym. GRATULUJĘ!
W środowisku lekarskim "zawrzało". Na Twitterze m.in. pojawił się wpis prof. Wojciecha Szczeklika z Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kierownika Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii, 5 Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką w Krakowie:
Absolutnie nie stosować. Stosowanie leków o nieudowodnionej skuteczności i bezpieczeństwie nigdy nie jest dobre. W COVID-19 przerabialiśmy to już kilkukrotnie. Amantadyna może mieć poważne skutki uboczne.
Będziemy wracać do sprawy.
red.