Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 08:42
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dokarmianie ptaków zimą. Na pewno nie chlebem

Jest kilka zasad, o których powinniśmy pamiętać, jeśli zdecydujemy się na dokarmianie skrzydlatych przyjaciół. Leśnicy przestrzegają, że jeśli będziemy to robić nieumiejętnie, możemy narobić więcej szkody, niż pożytku.
Dokarmianie ptaków zimą. Na pewno nie chlebem

Autor: pixabay.com

Ptaki liczą na naszą pomoc gdy pokrywa śnieżna uniemożliwia im żerowanie. Podczas bezśnieżnej zimy powinny sobie radzić same.

Jeśli już zdecydujemy się na ustawienie karmnika i dokarmianie, musimy robić to regularnie. - Karmniki należy też regularnie czyścić z resztek pożywienia i odchodów, aby to co nasi skrzydlaci przyjaciele znajdą w środku, im nie zaszkodziło - informuje Kinga Mazur z Nadleśnictwa Kolbuszowa.

Jak ustawić karmnik?

- Najlepiej na wysokości około 1,5 metra, z dala od zagrożeń, takich jak ruchliwa droga, legowisko psa, kota, a i w dobrze widocznym miejscu, żeby ptaki w porę mogły zauważyć zbliżające się zagrożenie - tłumaczy Kinga Mazur.

Czym karmić?

Leśnicy tłumaczą, że dobór pokarmu jest bardzo ważny. To wszelkiego rodzaju nasiona m.in. słonecznika, kukurydzy, ziarna takie jak proso, pszenica, owies, orzechy, suszone lub świeże owoce, a także gotowane warzywa.
Dobrym pomysłem jest także umieszczenie w pobliżu karmnika poidełka, gdyż ptakom w zimie często brakuje wody.

Popularnym przysmakiem ptaków są gotowe mieszanki tłuszczowo-nasienne w formie kul lub dzwonków.

- Takie mieszanki bez problemu możemy przygotować samodzielnie w domu - zapewniają leśnicy. - Do przygotowania tego przysmaku potrzebujemy kostkę smalcu oraz garść nasion i ziaren. Smalec roztapiamy i łączymy z resztą składników. Gdy nasz smalec ostygnie, można włożyć go do pojemnika i wywiesić niedaleko domu.

Dokarmianie pieczywem nie jest dobrą praktyką

Leśnicy tłumaczą, że przewód pokarmowy ptaków nie jest dostosowany do takiego jedzenia. - Dokarmianie ptaków pieczywem, zepsutym jedzeniem oraz produktami słonymi może im bardzo zaszkodzić - przestrzegają.

- Wybierając się na spacer do pobliskiego parku, możemy zabrać ze sobą nieco gotowanych, niesolonych i ostudzonych warzyw, którymi poczęstujemy kaczki, czy łabędzie - zachęca Kinga Mazur. - Wyłożone na trawniku nad brzegiem rzeki marchewki, ziemniaki, czy buraki będą dla ptaków prawdziwa ucztą.

Jeśli będziemy regularnie karmić ptaki, odwdzięczą się nam swoją obecnością i wesołym gwarem w karmniku, aż do nadejścia wiosny.

Ptakom możemy pomóc też w inny sposób.

- Możemy zatroszczyć się o ich naturalne stołówki i posadzić w ogrodzie drzewa i krzewy owocowe, na których przez jesień i zimę utrzymują się owoce stanowiące dla pokarm dla ptaków - tłumaczą leśnicy. I dodają, że do nich należą: bez koralowy, jarząb pospolity, dereń, dzika róża, bez czarny, kalina koralowa, głóg czy tarnina.

opr. tom
zdjęcia: pixabay.com,
infografika: Lasy Państwowe



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ