Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, zdradza, że leśnicy z Nadleśnictwa Dukla fotopułapkę zamontowali w masywie między Barwinkiem a Polanami. - Ale dokładnej lokalizacji nie mogę podać, bo nie wiadomo, czy te niedźwiedzie w tej chwili gawrują czy nie - tłumaczy.
Rzecznik RDLP w Krośnie zaznacza, że niedźwiedzie na terenie Nadleśnictwa Dukla nie tylko się pojawiają ale i bytują. Przypomina, że już wcześniej "straszyły" kuracjuszy z Iwonicza-Zdroju czy Rymanowa-Zdroju.
Tropy niedźwiedzi były zauważane na popularnych Przymiarkach. Bliskie spotkanie z największym drapieżnikiem naszych lasów miała też drużyna AP Beniaminek Profbud Krosno. W 2018 roku młodzi piłkarze natknęli się na niedźwiedzia nieopodal Lasu Grabińskiego.
Około 200 niedźwiedzi
Na Podkarpaciu, według szacunków leśników, żyje około 200 niedźwiedzi. Największą szansę na ich spotkanie możemy mieć w Bieszczadach. Ale ten największy drapieżnik naszych lasów bytuje też w Beskidzie Niskim i Pogórzu Przemyskim. - Zasięg występowania niedźwiedzi znacznie się zwiększył - przyznaje Edward Marszałek. I dodaje, że drapieżniki pojawiają się za Sanem w okolicy Krasiczyna. - A w Nadleśnictwie Brzozów są widywane na tyle często, że domniemywa się, że mogą tam gawrować.
Edward Marszałek tłumaczy, że wzrost populacji niedźwiedzia wiąże się z tym, że poprawiły się warunki do ich bytowania. - Zwiększyła się lesistość, niedźwiedzie mają w tej chwili do dyspozycji więcej lasów, w których nie prowadzi się gospodarki leśnej - mówi. I dodaje, że dużo jest też terenów rezerwatowych, ostoi zwierzyny.
Nie dokarmiaj niedźwiedzi
Niedźwiedź to największy łasuch Karpat. Tego wszystkożernego, dużego drapieżnika o mocno oportunistycznym sposobie odżywiania wyróżnia inteligencja i zmysł węchu. - Dzięki temu może w łatwy sposób dostać się do żywności (np. z wysypisk, koszy i kompostowników), co może prowadzić do jego pojawiania się w pobliżu ludzkich zabudowań - ostrzega Fundacja WWF Polska.
Leśnicy apelują by nie wyrzucać resztek żywności. - To ściąga niedźwiedzie i co roku spotykamy się ze zdarzeniami, podczas których drapieżnik zachodzi do zagrody czy zagląda do śmietników - opowiada Edward Marszałek.
Zasypiają, budzą się i znowu zasypiają
Kiedy niedźwiedź zapada w zimową drzemkę? - Kiedy warunki zewnętrzne go do tego zmuszają - odpowiada Edward Marszałek. - Jeżeli są wysokie śniegi i tęgie mrozy to niedźwiedź potrafi przespać, czy przesiedzieć w gawrze nawet dwa, trzy miesiące.
Nie oznacza to, że nie można go spotkać w lesie. - Budzi się, bo jego organizm działa, on ogranicza tylko swoje czynności życiowe - tłumaczy Edward Marszałek.
tom