Przypomnijmy. Kierowca dostawczego Iveco cofając drogą dojazdową do prywatnej posesji, potrącił 87-latkę i przejechał po niej. Kobieta zmarła podczas transportu do krośnieńskiego szpitala.
Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo. Przesłuchano świadków zdarzenia, którzy zeznali m.in., że kierowca cofał powoli, otworzył drzwi po swojej stronie i wychylał się sprawdzając drogę oraz, że zatrzymał samochód w momencie gdy zauważył leżącą na ziemi kobietę.
Jak ustalono 87-latka była po prawej stronie cofającego samochodu.
Od kierowcy, 28-letniego mieszkańca powiatu rzeszowskiego pobrano krew do badań. Analiza wykazała, że Mateusz K. był trzeźwy, ale prowadził samochód pod wpływem środków odurzających. Stwierdzono obecność tetrahydrokannabinolu (składnika konopi indyjskich).
Jak ocenił biegły – stężenie substancji (3,01 ng/ml) upośledzało sprawność motoryczną Mateusza K. w stopniu podobnym jak w stanie nietrzeźwości, gdyby mężczyzna miał powyżej 0,5 promila alkoholu.
Nie widział pieszej
Biegły ds. Techniki Samochodowej i Ruchu Drogowego w opinii stwierdził, że kierowca nie zachował wymaganej "szczególnej ostrożności", nie upewnił się czy za pojazdem nie znajduje się "przeszkoda". Koncentrował swoją uwagę tylko na jednej stronie drogi. Zdaniem biegłego mężczyzna powinien zapewnić sobie pomoc innej osoby, która ostrzegła by go o zagrożeniu.
Biegły w opinii zaznaczył też, że zachowanie kobiety było w pełni niewłaściwe.
Akt oskarżenia
Mateusz K. usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy - umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym będąc pod wpływem środków odurzających. Drugi - kierowania pojazdem pod wpływem substancji psychotropowej.
28-latek przyznał się do potrącenia pieszej. - Odnośnie prowadzenia samochodu pod wpływem substancji psychotropowej wyjaśnił, iż nigdy nie pali w pracy i jak ma wsiąść do auta - informuje prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś, Prokurator Rejonowy w Krośnie.
Mateuszowi K. grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
tom
fot. KMP Krosno