Wejście na szlaki Bieszczadzkiego Parku Narodowego jest płatne

W Bieszczadzkim Parku Narodowym w sezonie letnim uprawiane są trzy główne formy turystyki: piesza, rowerowa i konna. Dla każdej z tych form jest przygotowana odpowiednia infrastruktura turystyczna. Wprowadzone są też zasady dotyczące poruszania się turystów.

Chcąc wejść na połoniny lub na jeden z sześciu szczytów przekraczających wysokość 1300 m turysta zobowiązany jest do korzystania z oznakowanych szlaków i ścieżek przyrodniczych.

Jak informuje Bieszczadzki Park Narodowy na jego terenie jest ponad 130 kilometrów pieszych szlaków turystycznych i podobna ilość ścieżek przyrodniczych. Przy szlakach prowadzących na połoniny ustawione zostały ławostoły oraz deszczochrony. W dolinach można odpocząć w specjalnie do tego celu przygotowanych wiatach brogowych.

W dolinach przygotowano dla turystów trzy pola namiotowe (Bereżki, Górna Wetlinka, Tarnawa Niżna) oraz kilka innych obiektów noclegowych prowadzonych przez Park. Po zejściu ze szlaków, turyści mogą rozpalić ognisko w specjalnie do tego celu wybudowanych wiatach ogniskowych.

Dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego przypomina, że wprowadzanie psów na szlaki turystyczne i ścieżki przyrodnicze jest zabronione. Nie dotyczy to odcinków prowadzących wzdłuż dróg publicznych.

Na terenie BdPN dla rowerzystów wyznaczono ok. 75 kilometrów ogólnodostępnych dróg oraz kilka fragmentów utwardzonych dróg wewnętrznych. Poruszanie się jednośladem po szlakach pieszych jest zabronione. - Ze względu na bezpieczeństwo osób poruszających się po szlakach oraz negatywne oddziaływanie rowerów górskich na zasoby przyrodnicze - tłumaczą pracownicy BdPN.

Turystyka konna na obszarze BdPN rozwija się w oparciu o Zachowawczą Hodowlę Konia Huculskiego w Wołosatem oraz Stanicę Turystyki Konnej w Tarnawie Niżnej (w dzierżawie). Ze szlaków konnych BdPN (po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia) mogą skorzystać również osoby wjeżdżające do Parku na koniach obcych. Na terenie parku jest około 80 kilometrów szlaków konnych.

Wstęp do parku jest płatny

W tym sezonie cena normalnego biletu to 8 zł (ulgowy 4 zł). Jest to opłata za jednodniowy wstęp.

Za pozostawienie samochodu na jednym z dziesięciu parkingów Bieszczadzkiego Parku Narodowego, zlokalizowanych przy wejściach na najpopularniejsze szlaki, turysta zapłaci 18 zł. To całodniowa opłata. W przypadku motocykla to 8 zł.

Wyjątkiem jest parking w Tarnawie Wyżnej (przy torfowisku). Zaparkowanie samochodu kosztuje 9 zł, motocykla - 4 zł.

Dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego, dziękując turystom za wnoszenie opłat, przypomina, że 15 procent przychodów przekazywanych jest na ratownictwo górskie. - Pozostałe środki służą utrzymaniu szlaków i infrastruktury turystycznej na rozległym terenie oraz na realizację zadań z zakresu ochrony przyrody i edukacji.

W Magurskim Parku Narodowym jeszcze za darmo

Opłaty za wstęp do Magurskiego Parku Narodowego będą pobierane dopiero od 1 maja.

tom
zdjęcia: BdPN