Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 2 grudnia 2024 21:32
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przypadkowo odnalezione macewy wróciły na cmentarz żydowski w Dukli

Pochodzące prawdopodobnie z pierwszej połowy XX wieku macewy zostały odnalezione na terenie niezamieszkałej miejscowości Smereczne. To właśnie w tym miejscu niemieccy okupanci, podczas II wojny światowej, mieli strażnicę graniczną. Do umocnienia brzegów strumienia i przykrycia rynsztoka wykorzystali macewy z dukielskiego cmentarza.
Przypadkowo odnalezione macewy wróciły na cmentarz żydowski w Dukli

Autor: UM Dukla

Połemkowska i obecnie niezamieszkała miejscowość Smereczne jest położona w rozległej i płaskiej dolinie potoku Wadernik, na zachód od Tylawy w gminie Dukla. W ubiegłym roku właściciel terenu postanowił go uporządkować.
W pobliżu kasarni (strażnicy granicznej) odnaleziono macewy. Niemieccy naziści w 1942 roku wzmocnili nimi brzegi strumyka i przykryli odpływ z rynsztoka odprowadzającego nieczystości z szamba wojskowych koszar.

W tym roku, późną wiosną, wydobyto kilkanaście macew. W ub. tygodniu dokończono pracę.

- Zabezpieczono dwadzieścia dwie macewy i trzy ich fragmenty - informuje Krystyna Boczar-Różewicz z UM w Dukli. Dodaje, że dwie z wydobytych macew są z granitu, pozostałe z piaskowca.

Po wstępnych oględzinach ustalono, że pochodzą z cmentarza żydowskiego w Dukli. - Udało się nawet ustalić, że jedna z macew należała do Izaaka Reicha, dukielskiego bankiera i przedsiębiorcy który zajmował się wydobyciem i przetwarzaniem ropy naftowej - podkreśla Krystyna Boczar-Różewicz.

Zabezpieczone stele nagrobne zostały przywiezione i złożone na cmentarzu żydowskim w Dukli przy zachowanym obrysie domu przedpogrzebowego. - Wróciły tam skąd zostały zabrane prawie 80 lat temu - mówi Krystyna Boczar-Różewicz. Dodaje, że prawdopodobnie utworzą tzw. lapidarium, bo dziś trudno będzie odtworzyć miejsca pochówków, z których zostały zabrane.

Wydobycie i zabezpieczenie macew zainicjował właściciel terenu Wiesław Żyznowski z pomocą samorządu gminy Dukla i Stowarzyszenia na Rzecz Ochrony Dziedzictwa  Żydów Ziemi Dukielskiej Sztetl Dukla.

Autor: tom
Zdjęcia: UM Dukla



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ