Magurski Park Narodowy bez opłat. Bieszczadzki Park Narodowy zdecydował inaczej

Koniec listopada w tym roku sprzyja pieszym wędrówkom. Trzeba jednak pamiętać, że dni są coraz krótsze i czasu na wyprawę jest mniej.

Gdy spadnie śnieg, szlaki turystyczne w Bieszczadzkim Parku Narodowym mogą być użytkowane również jako trasy wędrówek na nartach. Dyrekcja BdPN zaznacza, że najbardziej odpowiednimi nartami do zimowych wędrówek są narty skiturowe lub śladowe.

Zgodnie z regulaminem parku, turysta poruszający się na nartach może odejść od szlaku na 5 metrów w każdą stronę, w celu ominięcia przeszkód terenowych (np. powalonych drzew) lub obiektów infrastruktury turystycznej (np. barier, progów przeciwerozyjnych).

Ze względu na bezpieczeństwo innych turystów oraz bariery zabezpieczające na szlakach w Bieszczadzkim Parku Narodowym obowiązuje całkowity zakaz zjazdów za wyjątkiem wyznaczonych przez Dyrektora Parku odcinków szlaków (po ich uruchomieniu). Zakaz dotyczy m.in. nart, desek snowboardowych, sanek oraz tzw. jabłuszek.

Do wyjścia na szlaki turystyczne i ścieżki przyrodnicze zaleca się odpowiednio przygotować. Pracownicy BdPN zaznaczają, że szczególną uwagę należy zwrócić na obuwie. - W wielu miejscach na szlakach może występować oblodzenie wymagające od turysty używania tzw. raków - informują. Zalecają też dostosowanie odzieży do warunków pogodowych panujących na szlaku.

Dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego podjęła decyzję, że w tym sezonie zimowym wstęp na teren szlaków oraz ścieżek przyrodniczych wymaga zakupu biletu wstępu. Można to zrobić drogą elektroniczną za pośrednictwem operatora płatności internetowych: bdpn.eparki.pl oraz w kasach parkingów. Przypominamy, że jednodniowy bilet kosztuje 8 zł (ulgowy - 4 zł).

Ryszard Prędki, dyrektor BdPN, portalowi nowiny24.pl, wytłumaczył, że pozostawienie opłat spowodowane jest ponoszeniem przez park dużych kosztów zimowego udostępniania szlaków.

Podobnie jak w ub. latach pobierane są też opłaty (ale tylko gotówką) za korzystanie z parkingów: w Ustrzykach Górnych (wejście na szlak na Połoninę Caryńską), w Wołosatem (wejście na Tarnicę), na Przełęczy Wyżniańskiej (wejście na Rawki, Połoninę Caryńską) oraz w Brzegach Górnych (wejście na Połoninę Caryńską, Wetlińską). Koszt pozostawienia samochodu na cały dzień to 18 zł, motocykla – 8 zł, busa – 20 zł, samochodu kempingowego, kampera – 25 zł, autokaru – 50 zł.

Bieszczadzki Park Narodowy udostępnia bezpłatnie trzy suche toalety alpejskie: na Przełęczy Wyżnej, Przełęczy Bukowskiej i przy punkcie kasowym Wetlina Stare Sioło oraz sanitariaty przy parkingu w Wołosatem.

Dyrekcja BdPN zaznacza, że podczas wyjątkowo niekorzystnych zjawisk – śnieżyce, oblodzenie szlaków, zagrożenie lawinowe, wiatrołomy lub zerwanie kładek na potokach – niektóre szlaki lub ich odcinki mogą być zamknięte. Informacja na ten temat jest umieszczana na stronie Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

Czytaj też: Rozpoczęły się prace remontowe na dwóch ścieżkach turystycznych w Bieszczadach

Szlaki i ścieżki w Magurskim Parku Narodowym w sezonie zimowym też są udostępniane za darmo. Dyrekcja parku przypomina jednak, że w okresie zalegania pokrywy śnieżnej trasy nie są utrzymywane i dodatkowo oznakowane.

Dyrekcje BdPN i MPN przypominają, że wejście na szlaki w porze nocnej (od zmierzchu do świtu) nie jest dozwolone.

Autor: tom