Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 12:04
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

"Chatka Puchatka" w zimowej scenerii. Jak wygląda nowy obiekt na Połoninie Wetlińskiej z lotu ptaka

Kultowe miejsce dla turystów w Bieszczadach zmienia oblicze. Starą "Chatkę Puchatka" zastąpił nowy obiekt. Teren, na którym stanął budynek, wciąż pozostaje placem budowy. Bieszczadzki Park Narodowy opublikował zdjęcia wykonane przez "From the Sky". Przykryta śniegiem okolica schroniska "chowa" budowlaną ingerencję.
"Chatka Puchatka" w zimowej scenerii. Jak wygląda nowy obiekt na Połoninie Wetlińskiej z lotu ptaka

Autor: From The Sky

Nowa Chatka Puchatka wygląda inaczej niż schronisko, które stało tam wcześniej. Dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego zapowiada, że będzie oddana do użytku już w lipcu.

- W zimie prace wewnątrz obiektu będą kontynuowane. Na wiosnę planujemy rozpoczęcie rekultywacji otoczenia, poprawę stanu szlaków dochodzących bezpośrednio do schroniska - informuje BdPN na swoim profilu na Facebooku.

Po otwarciu "Chatka Puchatka" ma służyć, tak jak dotychczas, jako miejsce odpoczynku dla indywidualnych turystów – również nocnego, ale w ograniczonym zakresie ze względu na pojemność.

Z obiektu w dalszym ciągu będzie korzystało całodobowo Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, służby medyczne i Straż Parku. Pozostanie też automatyczny punkt meteorologiczny (jeden z trzech najwyżej ulokowanych w polskich Karpatach).

Przebudowa schroniska jest finansowana z pieniędzy Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego i dofinansowaniu budżetu RP. Znaczny udział we wkładzie finansowym ma też sam BdPN. Koszt całego przedsięwzięcia to prawie 4 mln zł.

Jak teraz wygląda Chatka Puchatka?

Dyrekcja BdPN opublikowała zdjęcia schroniska w zimowej scenerii. Wykonał je z drona Robert Neumann z From the Sky.

- Powstały w ramach projektu "Cztery pory roku w województwie Podkarpackim", który koordynuje Port Lotniczy Jasionka a jest robiony na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego - tłumaczy pochodzący ze Śląska pasjonat Bieszczadów i Podkarpacia. Robert Neumann dodaje, że założeniem jest pokazanie walorów turystyczno-krajobrazowych.

Na zrobienie zdjęć z lotu ptaka w Bieszczadzkim Parku Narodowym autor musiał otrzymać zgodę dyrekcji Parku. - Została udzielona w celu publicznym, zgodnie z prawem i poszanowaniem zasad ochrony przyrody - informuje BdPN na Facebooku.

- Wiem co może wyglądać fajnie i atrakcyjnie z lotu ptaka, dlatego najpierw zaproponowałem, by na zdjęciach pokazać Tarnicę - mówi Robert Neumann. - Teraz robię zdjęcia różnych miejsc Bieszczadach - uśmiecha się.

Autor "From The Sky" przyznaje, że pierwszy raz na Połoninie Wetlińskiej był ponad 10 lat temu. - Była wtedy bardzo gęsta mgła i nie było nic widać - opowiada. Dodaje, że od wiosny jest już "stałym bywalcem" na połoninie. - A zimą byłem przy schronisku już chyba sześć razy - mówi.

Tłumaczy, że zdjęć "Chatki Puchatka" powstało bardzo dużo, ale za każdym razem szuka innego ujęcia, czeka na inne warunki oświetleniowe. - Dziś znów jadę do Wołosatego, bo jutro ma być okno pogodowe i to pewnie ostatnie przed świętami - mówi.

Robert Neumann zachęca do śledzenia FB Bieszczadzkiego Parku Narodowego oraz "From The Sky". - Będą tam sukcesywnie publikowane zdjęcia, które teraz robię - mówi.

Autor: tom
Zdjęcia: From The Sky



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ