Zawiadomienie w sprawie 31-latka złożyło małżeństwo, które założyło fikcyjne konta na komunikatorze Gadu-Gadu. Ich celem było ujawnienie osoby o skłonnościach pedofilskich. Udało im się to wiosną ub. roku.
Mężczyzna nawiązał kontakt z "nastolatkami". - Podczas rozmów składał propozycje obcowania płciowego nie uświadamiając sobie, że koresponduje z osobami pełnoletnimi - informuje Iwona Czerwonka-Rogoś, Prokurator Rejonowy w Krośnie. Dodaje, że podczas rozmów oskarżony namawiał "dziewczynki" do wykonania i utrwalania fotografii o charakterze pornograficznym, a następnie przesyłania ich do niego.
Okazało się, że składający propozycje nieletnim, jest wychowawcą w jednym z domów dziecka na Podkarpaciu.
Śledczy w postępowaniu przygotowawczym zabezpieczyli sprzęt elektroniczny 31-latka – komputer, telefony i pendrive. Odczytaniem ich zawartości zajął się biegły z zakresu informatyki.
- Ujawnił 173 obrazy, na których stwierdzono zawartość o charakterze pornograficznym z prawdopodobnym udziałem osób nieletnich - mówi prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś. Dodaje, że wśród zapisów historii przeglądarek biegły stwierdził wyszukiwanie i odwiedzanie stron nawiązujących do treści pornograficznych z udziałem nieletnich.
Krośnieńska prokuratura w toku śledztwa powołała też biegłych psychiatrów, psychologa i seksuologa w celu zbadania oskarżonego.
Po zebraniu pełnej dokumentacji sporządzony został akt oskarżenia, który trafił już do Sądu Rejonowego w Krośnie.
31-latek ma postawione dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletniego. Drugi – składania propozycji obcowania płciowego osobom poniżej 15 roku życia.
Mężczyzna, przesłuchany w charakterze podejrzanego, ostatecznie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
31-latek przed sądem będzie odpowiadał z tzw. wolnej stopy. Prokuratura nie zastosowała wobec niego środków zapobiegawczych, ani zabezpieczenia majątkowego.
Autor: Tomasz Jefimow