Wszystkie szlaki na terenie Parku są otwarte. Jednak – jak informuje dyrekcja BdPN – przebieg niektórych odcinków (Wetlina – Jawornik, Jawornik – Krzemieniec, Pszczeliny – Bukowe Berdo) może być słabiej przetarty.
- Ze względu na ostatni opad marznącej mżawki na powierzchni śniegu wytworzyła się warstwa lodoszreni dlatego koniecznie zabierajcie raki lub raczki - zalecają pracownicy BdPN.
W najbliższych dniach prognozowany jest opad marznącego deszczu i bardzo silny wiatr. W porywach może dochodzić do 75 km/h.
Dyrekcja BdPN prosi by pamiętać, by na szlak wychodzić z potrzebnym wyposażeniem (odzież, obuwie, sprzęt zimowy, prowiant, powerbank, latarka itd.). A godzinę wyjścia dostosować do planowanej trasy oraz własnych możliwości. - Na szlakach nadal utrzymują się trudne warunki do turystyki narciarskiej - przestrzegają pracownicy BdPN.
Aktualnie w górach obowiązuje pierwszy, niski stopień zagrożenia lawinowego.
Bieszczadzcy goprowcy tłumaczą, że występuje on lokalnie w miejscach odłożenia i uformowania znacznych depozytów śniegu na stromych stokach zawietrznych, głównie o wystawach północnych, północno-wschodnich i wschodnich. - Szczególne miejsca to obszary za przełamaniami terenu, przygrzbietowe oraz w formacjach wklęsłych – leje, jary - ostrzegają ratownicy.
Dyrekcja BdPN apeluje do turystów, by pamiętali o pobraniu aplikacji "Ratunek". Dzięki tej aplikacji służby ratownicze są w stanie precyzyjnie ustalić położenie osoby potrzebującej pomocy.
Autor: tom