Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 19:51
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przemycili z Hiszpanii do Polski ponad 2,5 tony marihuany. Odpowiedzą za to przed sądem

Zdaniem jeleniogórskiej Prokuratury Okręgowej 41-letni właściciel firmy transportowej z pow. krośnieńskiego i trzej kierowcy – 40-latek z Krosna, 32-latek z pow. jasielskiego oraz 47-latek z woj. małopolskiego, wchodzili w skład zorganizowanej grupy przestępczej. Do Polski mieli sprowadzić ponad 2,5 tony narkotyku o czarnorynkowej wartości przekraczającej 116 mln zł.
Przemycili z Hiszpanii do Polski ponad 2,5 tony marihuany. Odpowiedzą za to przed sądem

Autor: Nadodrzański Oddział Straży Granicznej

Śledztwo rozpoczęło się po tym jak w maju ub. roku w Jędrzychowicach strażnicy graniczni ze Zgorzelca zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Funkcjonariusze we wnętrzu kabiny znaleźli skrytkę. Było w niej 58 kilogramów ziela konopi innych niż włókniste.

W toku postepowania przygotowawczego ustalono m.in., że proceder trwał od stycznia 2019 roku. - Wykorzystywano w nim kilka ciągników siodłowych, których kabiny zostały przerobione w sposób umożlwiający ukrycie w nich znacznych ilości środków odurzających - tłumaczy prokurator Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

- Proceder odbywał się według ściśle określonych zasad - opisuje mjr SG Joanna Konieczniak, rzecznik prasowy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. - Ciągniki z naczepami jechały do Hiszpanii w celach transportowych, by w drodze powrotnej, podczas wymaganego postoju załadować pojazdy zielem konopi. Po powrocie do Polski samochody zjeżdżały w ustalone miejsce, gdzie w specjalnie przygotowanych pomieszczeniach dokonywano wyładunku środków odurzających.

Prokurator Tomasz Czułowski zaznacza, że znajdujące się w przerobionych kabinach poszczególnych pojazdów skrytki pozwalały na przewiezienie jednorazowo od 40 do 58 kilogramów ziela konopi.

- W ten sposób wykonano kilkadziesiąt transportów, w trakcie których do Polski przewieziono łącznie ponad 2,5 tony narkotyku o czarnorynkowej wartości przekraczającej 116 mln zł - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

41-letni właściciel firmy transportowej z pow. krośnieńskiego i trzej kierowcy (40-latek z Krosna, 32-latek z pow. jasielskiego oraz 47-latek z woj. małopolskiego) usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznych ilości środków odurzających. Początkowo byli tymczasowo aresztowani. Przed sądem odpowiadać będą jednak z wolnej stopy.

Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. Mężczyznom grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Jak informuje jeleniogórska prokuratura – trzech z oskarżonych mężczyzn nie było dotychczas karanych sądownie. Jeden był skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego pomimo cofnięcia uprawnień.

Autor: tom
Zdjęcia: Nadodrzański Oddział Straży Granicznej



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ