Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 19:30
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rozpoczął się proces 31-latka oskarżanego o czyny o charakterze pedofilskim

Młodego mężczyznę, mieszkańca gm. Brzozów, na ławę oskarżonych doprowadziła prowokacja, którą podjęło małżeństwo tropiące pedofili w internecie. 31-latek nawiązał kontakt z "nastolatkami", za które podała się para, i składał propozycje obcowania płciowego.
Rozpoczął się proces 31-latka oskarżanego o czyny o charakterze pedofilskim

Autor: Tomasz Jefimow

Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do sądu Prokuratura Rejonowa w Krośnie. Śledztwo rozpoczęło się po zawiadomieniu, które złożyło małżeństwo.

Para założyła fikcyjne konta na komunikatorze Gadu-Gadu. Wiosną ub. roku z 14-letnią "Julią" i "Patrycją" nawiązał kontakt mężczyzna. Nie wiedząc, że koresponduje z osobami pełnoletnimi, wielokrotnie składał nastolatkom propozycje obcowania płciowego.

- Podczas rozmów mężczyzna namawiał "dziewczynki" do wykonania i utrwalania fotografii o charakterze pornograficznym, a następnie przesyłania ich do niego - informowała Iwona Czerwonka-Rogoś, Prokurator Rejonowy w Krośnie.

Postępowanie przygotowawcze pozwoliło ustalić personalia i miejsce zamieszkania mężczyzny. Korespondując z "nastolatkami" posługiwał się fikcyjnymi danymi. Okazało się, że składający propozycje nieletnim, jest wychowawcą w jednym z domów dziecka na Podkarpaciu.

W toku postepowania zabezpieczono komputer, telefony i pendrive, którymi posługiwał się 31-latek. Biegły odczytał ich zawartość. Znalazł 173 obrazy, na których stwierdzono zawartość o charakterze pornograficznym z prawdopodobnym udziałem osób nieletnich. Wśród zapisów historii przeglądarek ekspert z zakresu informatyki stwierdził wyszukiwanie i odwiedzanie stron nawiązujących do treści pornograficznych z udziałem nieletnich.

Ostatecznie 31-latek usłyszał dwa zarzuty. Przed Sadem Rejonowym w Krośnie odpowiada za posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego oraz składania propozycji obcowania płciowego osobom poniżej 15 roku życia.

Mężczyzna, przesłuchany w charakterze podejrzanego, przyznał się do zarzucanych mu czynów. Jednak jeszcze przed rozpoczęciem procesu do sądu wpłynęło pismo od obrońcy oskarżonego. Oskarżony kwestionuje w nim przyznanie się do winy.

Sąd Rejonowy w Krośnie zdecydował, że nie zostanie wyłączona jawność całej rozprawy. Wnioskował o to obrońca oskarżonego. Sędzia Piotr Wojtowicz uznał, że społeczeństwo powinno poznać jej przebieg.

Niejawne jedynie były wyjaśnienia oskarżonego. Sąd uznał, że obecność mediów mogłaby wpłynąć na to co mówi oskarżony. - Ważne jest, by mógł się wypowiadać w sposób spontaniczny i nieskrępowany - argumentował sędzia Piotr Wojtowicz.


Czytaj też: Małżeństwo wpadło na trop pedofila. Okazało się, że to wychowawca jednego z domów dziecka


Autor: Tomasz Jefimow
Zdjęcia: Tomasz Jefimow


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ