53-letni duchowny przed sądem będzie odpowiadać za kilkukrotne składanie małoletniemu poniżej 15 lat propozycji wykonania innych czynności seksualnych i ich utrwalenia za pomocą zdjęć i filmów oraz próbę, za pośrednictwem aplikacji Messenger, doprowadzenia do wykonania innej czynności seksualnej.
Śledztwo w sprawie księdza wszczęła Prokuratura Rejonowa w Krośnie w 2019 roku, po zawiadomieniu złożonym przez dyrektora szkoły, w której uczył duchowny.
W toku śledztwa okazało się, że ksiądz konto w aplikacji Messenger (założone pod innym imieniem i nazwiskiem) wykorzystywał też w innych celach. Wysyłał tą drogą, już do konkretnych osób, wiadomości z oczekiwaniami i propozycjami dotyczącymi czynności seksualnych oraz ich rejestracji i przekazywania.
Gdy młodzi ludzie zablokowali konto księdza, ten stał się wobec nich złośliwy i arogancki na lekcjach religii.
O takim zachowaniu księdza dowiedziała się jedna z nauczycielek, która poinformowała o tym fakcie dyrektora szkoły. W rozmowie z dyrektorem również rodzice uczniów potwierdzili, że ich synowie otrzymywali propozycje seksualne.
Niestety niemożliwe okazało się przeprowadzenie analizy komputera i telefonu duchownego, z których korzystał w 2019 roku. Uszkodzonego laptopa ksiądz sprzedał a telefon się zepsuł. - Do analizy przekazano zabezpieczone telefony komórkowe - informowała Iwona Czerwonka-Rogoś, Prokurator Rejonowy w Krośnie. - Biegły stwierdził na nich obecność konta oskarżonego.
Konto księdza znaleziono też w innym serwisie społecznościowym. Również założone na inne imię i nazwisko. - Była na nim konwersacja z nieznanym mężczyzną oraz film - informowała prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś.
W trakcie prowadzone go śledztwa wyszła na jaw jeszcze jedna sprawa związana z 53-letnim księdzem. - Usiłował za pośrednictwem aplikacji Messenger doprowadzić do wykonania innej czynności seksualnej pokrzywdzonego - informowała prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś. - 53-latkowi nie udało się osiągnąć celu z uwagi na sprzeciw nastolatka.
Duchowny nie przyznaje się do zarzucanym mu czynów. W prokuraturze odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Dziś (18 lutego) Sąd Rejonowy w Krośnie na niejawnym posiedzeniu ustalił tok postępowania. Obecni byli przedstawiciele pokrzywdzonych nastolatków, prokurator i obrońcy oskarżonego księdza.
Pierwsza rozprawa ma się odbyć w przyszłym miesiącu. Za zamkniętymi drzwiami. Decyzję o wyłączeniu jawności podjął sąd po wnioskach stron.
Autor: Tomasz Jefimow