Posiadanie własnego miejsca do życia jest jedną z głównych potrzeb każdego człowieka. Szczególnie jeśli chce założyć własną rodzinę. Dlatego ciągle powstają nowe mieszkania oraz domy na sprzedaż. Sceptycy nieustannie przewidują upadek tego rynku i pęknięcie bańki cenowej. Jednak czy są realne szanse, że to nastąpi i co może wpłynąć na ceny nieruchomości w najbliższych latach?
Ceny materiałów budowlanych
W ostatnim czasie odnotowano znaczne wzrosty cen na rynku materiałów budowlanych. Zdrożały zarówno elementy konstrukcyjne, jak i wyposażenie. Ze względu na wzrost cen paliwa i inflację można spodziewać się także wyższych stawek u wykonawców. Te czynniki sprawiają, że w najbliższym czasie nie ma co liczyć na spadki cen nieruchomości. Ze względu na wyższe koszty budowy i wykończenia bardziej racjonalne jest spodziewanie się wzrostu cen, jakie osiągać będą nowe domy i mieszkania na sprzedaż. Przewiduje się, że same koszty budowy osiągane przez mieszkania deweloperskie będą o 7% wyższe niż w ubiegłym roku. Wzrost kosztów może spowodować spadek podaży, co prawdopodobnie jeszcze wywinduje ceny.
Chaos na rynku kredytów hipotecznych
Nie jest tajemnicą, że większość zakupów mieszkań, których dokonują Polacy, finansowana jest przez kredyt hipoteczny. Jednak inflacja i wzrost stóp procentowych sprawia, że ten instrument finansowy staje się coraz mniej opłacalny. Rośnie także niepokój związany z niestabilnością polskiej waluty. Można więc przewidywać, że kredyty hipoteczne będą w nadchodzącym czasie mniej chętnie brane. Banki mogą także bardziej surowo oceniać potencjalnych kredytobiorców. Zmniejszenie ilości przyznawanych kredytów może zmniejszyć popyt, co teoretycznie mogłoby doprowadzić do obniżki cen. Jednak ze względu na zmniejszenie podaży wywołane rosnącymi kosztami budowy, te różnice w popycie i podaży mogą się w pewnym stopniu równoważyć.
Niestabilna sytuacja geopolityczna w Europie Wschodniej
Kolejnym czynnikiem, który może mieć wpływ na ceny nieruchomości w Polsce, jest kryzys polityczny na Ukrainie. Mieszkańcy tego kraju już od wielu lat przyjeżdżają do Polski w celach zarobkowych. Jednak niestabilna sytuacja na granicy z Rosją i groźba wojny może spowodować masową migrację Ukraińców. Duży napływ ludności znacznie zwiększyłby popyt na mieszkania i domy. Wówczas można byłoby się spodziewać dużego wzrostu cen nieruchomości w Polsce.
Ochrona kapitału
Inwestowanie w nieruchomości przez ostanie lata uchodziło za stosunkowo bezpieczny i bardzo korzystny sposób lokowania kapitału. Mimo zmniejszenia opłacalności najmu wiele osób nadal będzie w ten sposób lokować pieniądze. Taka inwestycja pozwala ochronić oszczędności przed skutkami inflacji. Nawet przy zmniejszonych zyskach z wynajmowania mieszkań, o opłacalności inwestycji decyduje również stały wzrost ich wartości. To kolejny czynnik wpływający na zwiększenie popytu na nieruchomości i wzrost cen na tym rynku.
Artykuł sponsorowany