O zdarzeniu, do którego doszło 4 marca, poinformowała dziś (16 marca) mazowiecka policja.
38-letni przedsiębiorca, który prowadzi firmę transportową w powiecie łosickim, został uprowadzony, gdy wychodził z terenu firmy. - Jak się okazało został przewieziony do Krosna - relacjonuje zespół prasowy KWP zs. w Radomiu.
Mężczyzna, któremu m.in. grożono bronią, przekazał kody do sejfów, w których miał zgromadzone pieniądze. Do przestępców trafiło ponad milion złotych w zamian za uwolnienie przedsiębiorcy.
7 marca mężczyzna został wypuszczony przez przestępców w Rzeszowie.
Po dwóch dniach w Komendzie Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu przyjęto zawiadomienie o porwaniu. Do pracy przystąpili policjanci z Wydziałów: Kryminalnego, Dochodzeniowo-Śledczego oraz Wywiadu Kryminalnego.
- Zdecydowana praca mazowieckich policjantów przyniosła efekt niemal natychmiast - informuje zespół prasowy mazowieckiej policji.
Funkcjonariusze po kilkudziesięciu godzinach ustalili, kto może stać za uprowadzeniem 38-latka. Dzień później mundurowi z Radomia wspólnie z policjantami z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystcznego Policji z Krakowa, na DK19 między Krosnem a Rzeszowem, zatrzymali dwóch podejrzanych – 50 i 59-letniego mieszkańców Krosna.
Mazowiecka policja informuje, że w toku dalszych czynności ustalono, że kompanem porywaczy był wspólnik 38-latka, którego pokrzywdzony prosił o przekazanie pieniędzy przestępcom. - W czasie przeszukania u 47-latka policjanci odnaleźli kilkaset tysięcy złotych oraz kilka sztuk broni.
Cała trójka została już tymczasowo aresztowana. Za pozbawienie wolności oraz wymuszenie rozbójnicze grozi im do 10 lat więzienia.
opr. tom
Zdjęcia: Mazowiecka Policja