Akcja poszukiwawcza na szeroką skalę ruszyła w sobotni ranek. Do policjantów, którzy rozpoczęli poszukiwania, dołączyli strażacy OSP oraz Grupa Ratowniczo-Poszukiwawcza Legion Gerarda oraz STORAT - sekcja OSP Niebieszczany.
- Na prośbę Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie na miejsce koncentracji sił i środków udało się 10 ratowników oraz wolontariuszy z odpowiednim sprzętem. Do naszych zadań należała praca w sztabie (planistyka oraz koordynacja osób wychodzących w teren), sprawdzenie za pomocą quada oraz jeepa dróg leśnych, a także przeszukiwanie wyznaczonych sektorów. - informuje Legion Gerarda.
Niestety sobotnie poszukiwania nie dały zamierzonego rezultatu i kontynuowano je w niedzielę.
- Działania wznowiliśmy w niedzielę (2 października) o godzinie 10:00, wspólnie z policją oraz okolicznymi jednostkami ochotniczej straży pożarnej, zostały wyznaczone kolejne sektory do przeszukania. Podczas przeszukiwania jednego z nich, jedna z tak zwanych szybkich trójek, którą dowodził członek naszej Grupy, odnalazła ciało zaginionego mężczyzny. Niestety na pomoc było już za późno - dodaje Grupa Ratowniczo-Poszukiwawcza.
Chwilę wcześniej, zanim ciało mężczyzny odnaleźli ratownicy z grupy poszukiwawczej, odnalazł je starszy grzybiarz. Nie miał on przy sobie telefonu, więc udał się do domu, skąd powiadomił policję o odnalezieniu zwłok.
Ciało mężczyzny zlokalizowane było w lesie, niedaleko Pietruszej Woli (pow. krośnieński, gm. Wojaszówka). Przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny ustalą policjanci pod nadzorem prokuratora.
Siły i środki biorące udział w akcji:
- OSP Kalembina
- OSP Jazowa
- OSP Kozłówek
- OSP Kożuchów n/W
- OSP Markuszowa
- OSP Tułkowice
- KPP Strzyżów
- Prokuratura
- Legion Gerarda - Grupa Ratowniczo-Poszukiwawcza
- STORAT - sekcja poszukiwawczo-ratownicza OSP Niebieszczany
- Grupa Poszukiwawcza OSP Zawadka Brzostecka
krosno112.pl
zdjęcia: Legion Gerarda