Tradycyjnie cykl szkoleń w Naftówce zaczyna się we wrześniu, kiedy obchodzony jest Światowy Dzień Pierwszej Pomocy, szkolenia odbywają się w soboty, a ich głównym celem jest nabycie umiejętności ratowniczych objętych programem, ale także ujednolicenie zasad udzielania pomocy wg. wytycznych Europejskiej i Polskiej Rady Resuscytacji.
W tym roku po raz pierwszy każdy uczeń kończący takie szkolenie otrzymał tradycyjne zaświadczenie i uzyska także cyfrowe poświadczenie umiejętności i kwalifikacji w standardzie Open Badges w aplikacji Odznaka+ ponieważ Naftówka jest pierwszą szkołą w Polsce, która przystąpiła do systemu Odznaka+ stworzonego przez ekspertów IBE/Instytut Badań Edukacyjnych/.
- Nowi uczniowie przychodzą do Naftówki z różnym poziomem wiedzy i umiejętności ratowniczych, u nas mają okazję już na pierwszym kursie z udzielania p. pomocy ćwiczyć praktycznie na fantomach medycznych we wszystkich kategoriach wiekowych/niemowlę, dziecko, dorosły/, uczą się także korzystać z defibrylatora. W programie kursu podstawowego wprowadzam także elementy pomocy kwalifikowanej, m.in. badanie urazowe z założeniem kołnierza ortopedycznego, bezpieczne zdejmowanie kasku u motocyklisty, ewakuację z pojazdu – mówi Zbigniew Moskal, organizator szkoleń i dodaje - W kolejnych klasach mogą podnieść swoje umiejętności ratownicze na kursie Ratownika Drogowego PZM czy Kursie Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy uzyskując tytuł Ratownika. Oczywiście ukończenie kolejnych kursów zaowocuje zdobyciem następnych Odznak+ w zakresie umiejętności ratowniczych.
Pierwsza pomoc okazuje się niezbędna nie tylko w sytuacjach kryzysowych, takich jak wojny czy katastrofy naturalne, ale również w zwykłym, codziennym życiu. Co roku tysiące ludzi umiera lub doznaje trwałego uszczerbku na zdrowiu na skutek NZK/nagłe zatrzymanie krążenia/, do którego często dochodzi w miejscach publicznych w obecności osób postronnych. Szybkie udzielenie pomocy (w ciągu 3-4 minut) w takim przypadku znacznie zwiększa szanse na przeżycie (40-60%), ale pierwsza pomoc to nie tylko ratowanie życia, ale również zdrowia, np. w przypadku złamań, urazów czy drobnych poparzeń. Statystyki niestety są niepokojące, bowiem zgodnie z ostatnim badaniem CBOS umiejętność udzielenia pomocy zadeklarowało jedynie niecałe 20% respondentów. To niepokojące dane, które pokazują, że musimy działać dalej – żeby wszystkim nam żyło się lepiej i bezpieczniej.
Warto przypomnieć, że zgodnie z polskim prawem udzielenie pomocy w nagłych wypadkach jest obowiązkiem /art.162 kk/. Wypadałoby jednak nauczyć się pomagać nie tyle z poczucia obowiązku, ile z potrzeby serca.
Poniżej fotorelacja
Źródło: Naftówka