Listopad został uznany na całym świecie za miesiąc solidarności z mężczyznami zmagającymi się z nowotworami gruczołu krokowego oraz rakiem jąder.
Akcję Movember zainicjowała w Australii i Nowej Zelandii w 2004 roku Fundacja Movember. Hasło kampanii powstało z połączenia słów moustache (wąsy) oraz november (listopad).
W Polsce po raz pierwszy została ustanowiona w 2014 roku przez Fundację Kapitan Światełko. Popularność kampanii jest coraz szersza i powoduje, że wielu mężczyzn w zapuszcza w listopadzie wąsy, zwiększając społeczną świadomość dotyczącą problemów zdrowotnych.
Fundacja Movember ma nadzieję osiągnąć wzrost liczby wczesnych wykryć, diagnoz oraz efektywnych kuracji raka. Poza zachęcaniem do corocznych badań, fundacja stara się też przekonać mężczyzn, że powinni znać historię zachorowań na raka w swojej rodzinie i prowadzić zdrowszy tryb życia.
Kampania Movember poza aspektem profilaktycznym, ma jeszcze jeden walor. Jak podkreślają organizatorzy – buduje nastrój wsparcia społecznego oraz psychologicznego, które stanowią istotny element działań terapeutycznych oraz psychoedukacyjnych.
- Mężczyźni nie chcą się badać, w Polsce jest nadumieralność mężczyzn na nowotwory - mówi dr Dariusz Sobieraj, kierownik Oddziału Urologii i Urologii Onkologicznej w krośnieńskim szpitalu.
Dodaje, że mężczyźni zgłaszają się do lekarza dopiero wtedy, gdy choroba jest już w dużym stopniu zaawansowana.
Rak jądra to jeden z najczęściej występujących nowotworów u młodych mężczyzn. Największa zachorowalność jest w grupie wiekowej 15-25 lat.
Nowotwór cechuje się dość dobrym rokowaniem. Liczy się jednak czas wykrycia choroby i szybkie rozpoczęcie terapii. Niestety wciąż jeszcze zdarza się, że chory mężczyzna nie przyznaje się do obecności guza lub go bagatelizuje.
- Świadomość wśród młodego pokolenia, biorąc pod uwagę równolatków z zachodu, jest mniejsza. Nie ma edukacji prozdrowotnej w szkole. To temat przemilczany i lekko wstydliwy. Nie zawsze młodzi ludzie mogą się zwrócić do swoich rodziców albo się wstydzą. To jest duży problem - podkreśla dr Sobieraj.
Dr Dariusz Sobieraj tłumaczy, że odpowiedzialność za zdrowie trzeba oprzeć na własnej wiedzy, przekonaniu i doświadczeniu. Zachęca, by mężczyźni raz w miesiącu pod prysznicem albo podczas kąpieli badali jądra.
- Ocenili miąższ, wielkość, najądrze. W przypadku zaobserwowania jakichkolwiek zmian należy wybrać się najpierw do lekarza pierwszego kontaktu a później do urologa bądź chirurga - mówi.
Dodaje, że podczas samobadania można wyczuć żylaki, które mogą prowadzić do niepłodności, oraz inne stany chorobowe.
Jak wykonać samobadanie?
- Złap jądro przy pomocy obu dłoni. Samobadanie wykonaj po gorącej kąpieli lub ciepłym prysznicu, gdy mięśnie moszny są najbardziej rozluźnione.
- Sprawdź każde jądro osobno obracając je delikatnie pomiędzy kciukami, a pozostałymi palcami. Jądro powinno być gładkie. Podczas samobadania jąder nie powinieneś odczuwać żadnego bólu czy dyskomfortu.
- Zapoznaj się uważnie z budową swoich jąder. W szczególności z powrózkiem nasiennym i najądrzem. Jeśli badanie jąder będziesz powtarzać regularnie, szybko poznasz swoje ciało i wyłapiesz wszelkie niepokojące zmiany.
- Szukaj niepojących zgrubień, podejrzanych wypukłości, zmian w wyglądzie lub w kolorze skóry. Pamiętaj, że jedno jądro jest nieco mniejsze od drugiego – to normalne.
Rak prostaty
Szacuje się, że co 3 mężczyzna w wieku od 50 do 80 lat oraz 80 procent mężczyzn po 80 roku życia zachoruje na raka prostaty. Ryzyko zachorowania wzrasta wraz z wiekiem i dotyczy mężczyzn po 45. roku życia. Nowotwór ten zajmuje niezmiennie 4. miejsce pod względem śmiertelności na świecie.
- Jedna czwarta pacjentów z rakiem prostaty zgłasza się do lekarza zbyt późno - podkreśla dr Dariusz Sobieraj.
Dodaje, że w Polsce nie ma świadomości i badań profilaktycznych przesiewowych. - Zbyt późno wykonujemy PSA jako marker nowotworowy - mówi.
Jak rozpoznać, że coś się dzieje z prostatą?
- Dla przyrostu łagodnego i złośliwego są wspólne objawy - odpowiada dr Dariusz Sobieraj.
Tłumaczy, że alarmujący jest zwężony strumień moczu, nie do końca wysikany pęcherz, częste oddawanie moczu w nocy, uczucie parcia na pęcherz. - Później dołączają inne objawy – częstomocz dzienny i nocny - mówi dr Sobieraj.
Akcja skierowana do krośnian
Konferencja naukowa na temat profilaktyki raka jąder i prostaty odbędzie się 5 grudnia w auli Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie przy ul. Kazimierza Wielkiego.
- Oprócz wykładów popularnonaukowych, zostanie też wydzielone miejsce na warsztaty. Będą fantomy, na których będzie można nauczyć się samobadania jąder, będzie też możliwość skorzystania z porad lekarzy - mówi dr Dariusz Sobieraj.