Pożar domu w Orzechówce. 15 zastępów PSP i OSP w akcji

W piątkowy wieczór 17 listopada o godzinie 21:50 na Stanowisko Kierowania KP PSP w Brzozowie wpłynęło zgłoszenie o pożarze w budynku w miejscowości Orzechówka (gmina Jasienica Rosielna). Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych oraz ochotników. 

Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów zastano pożar budynku mieszkalnego z częścią gospodarczą, konstrukcji murowano-drewnianej. 

Był to rozwinięty pożar w pomieszczeniu kotłowni, przedostający się na nieużytkowe poddasze. Jeszcze przed przybyciem pierwszych zastępów ochrony przeciwpożarowej budynek opuściły dwie osoby. Na szczęście nikt nie został poszkodowany - mówi kpt. Wojciech Sobolak - Oficer Prasowy KP PSP w Brzozowie. - Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, podali dwa prądy wody na palące się pomieszczenia. Odcięli dopływ prądu oraz gazu. Ewakuowano zwierzęta domowe oraz hodowlane, m.in. króliki, kury i kota.

Ze względu na dużą ilość składowanych materiałów na poddaszu, pożar dynamicznie się rozwijał i była konieczność dysponowania kolejnych sił i środków. Strażacy musieli pracować w aparatach powietrznych, dlatego na miejsce zadysponowano z JRG Krosno samochód specjalny ze sprzętem ochrony dróg oddechowych SPGaz.

Płonący budynek znajdował się około 350 metrów od utwardzonej drogi, dlatego na miejsce zadysponowano też ratowniczego quada z OSP Blizne. Ze względu na problem z wodą na miejscu pracowało 15 zastępów PSP i OSP, z czego aż 7 ciężkich samochodów ratowniczo-gaśniczych. W akcję zaangażowanych było 59 strażaków PSP i OSP. 

Siły i środki:

• JRG Brzozów (GCBA MAN, GBA Renault, SLRR SsangYong)
• JRG Krosno (SPGaz Iveco)
• OSP Jasienica Rosielna (GBA Mercedes, GCBA Mercedes)
• OSP Jabłonica Polska (GCBA Renault)
• OSP Blizne (GCBA Mercedes, GCBA Kamaz, quad z przyczepką)
• OSP Humniska (GBA Star, GLBM Iveco)
• OSP Orzechówka (GCBA StarMan)
• OSP Stara Wieś (GCBA Mercedes, GLM Mercedes)
• KPP Brzozów
• Pogotowie Energetyczne

Działania zakończyły się po godzinie 5 rano i trwały 8 godzin i 35 minut. Policja bada przyczyny pożaru.

POMOC POSZKODOWANYM: