Jest to tym ważniejsze, że – jak donosi serwis twojapogoda.pl – po wichurze, ulewach i dużym ociepleniu czeka nas mróz i śnieg, tym razem już we wszystkich regionach kraju.
A to oznacza kłopoty dla kierowców. Jakie? 3 tysiące złotych mandatu i 12 punktów karnych grozi kierowcy, który wyjeżdża na ulice samochodem ośnieżonym i z zamrożonymi szybami.
Dlatego lepiej dokładnie usunąć śnieg i lód z reflektorów, tablic rejestracyjnych i szyb auta.
Sposób na zamarznięty kłopot
Skrobanie szyb to narodowy, zimowy sport Polaków. Popularniejszy nawet od skoków narciarskich. Ci, którzy nie lubią skrobać, wybierają płynne odmrażacze w spryskiwaczach.
Może się jednak zdarzyć, że takiego odmrażacza nie ma pod ręką. A skrobaczka gdzieś nam się zawieruszyła. Albo jest zamknięta w samochodzie, do którego nie można się dostać, bo zamarzły zamki.
Jak sobie poradzić w takiej sytuacji? Można samemu szybko sporządzić taki odmrażacz w płynie.
Przepis na domowy odmrażacz
Wystarczy zmieszać spirytus salicylowy, ocet, płyn do naczyń i wodę. Trzeba jednak uważać na proporcje. Żeby powstała skuteczna mieszanina, trzeba dodać:
- 60 ml spirytusu,
- 60 ml octu,
- 30 ml płynu do naczyń,
- 1 litr wody.
Należy to wlać do spryskiwacza, a następnie nanieść na szybę. Wystarczy chwilę odczekać i przetrzeć szybę ściereczką.