Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 14:11
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rodzinna awantura mogła skończyć się tragicznie. Zięć nożem zaatakował teścia

Wydarzenia, do których doszło w lipcu, finał będą miały w Sądzie Okręgowym w Krośnie. Śledztwo zakończyło się sporządzeniem aktu oskarżenia wobec 39-letniego mieszkańca gminy Dukla. Mężczyzna będzie odpowiadać za usiłowanie zabójstwa teścia i kierowanie gróźb wobec żony.
Rodzinna awantura mogła skończyć się tragicznie. Zięć nożem zaatakował teścia

Źródło: canva

9 lipca wieczorem służby ratunkowe interweniowały w jednym z domów w Iwli. Ze zgłoszenia wynikało, że jeden z domowników wszczął awanturę. Okazało się, że 39-letni Dariusz S. zaatakował nożem teścia. Jak zeznał później poszkodowany – krytycznego dnia doszło między nim a zięciem do sprzeczki. Powodem miało być zwrócenie uwagi, aby ten przestał znęcać się nad żoną.

Życie mężczyzny uratował jego wnuk. Złapał ojca za rękę i wyrwał mu nóż.

Nastolatek zeznał, że Dariusz S. wrócił do domu zdenerwowany i pokłócił się z teściem. W jej trakcie 39-latek poszedł do garażu. Do ataku doszło później na schodach. 

- Wnuk podejmował kilka prób, aby odciągnąć ojca od dziadka, ale ten za każdym razem się wyrywał i szedł w stronę teścia wykrzykując groźby i zadając kolejne ciosy - relacjonuje Sławomir Merkwa, Prokurator Rejonowy w Krośnie. 

Po odepchnięciu agresora poszkodowanemu udało się oddalić. Dariusz S. uciekł z miejsca zdarzenia. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia przewiozła poszkodowanego do krośnieńskiego szpitala, gdzie został pilnie zoperowany.

Policjanci, strażacy, goprowcy i ratownicy Legionu Gerarda próbowali odnaleźć 39-latka. Nie udało się to. Mężczyzna następnego dnia przyszedł do komisariatu policji w Dukli. Został zatrzymany.

Dariusz S. przed Sądem Okręgowym w Krośnie będzie odpowiadać za usiłowanie zabójstwa teścia. Prokuratura Rejonowa w Krośnie uznała, że mężczyzna działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia. 

- Nożem o długości ostrza około 10 centymetrów, umyślnie, co najmniej czterokrotnie ugodził teścia w klatkę piersiową, w szyję, kark, oraz rękę - informuje prokurator Sławomir Merkwa.

Dodaje, że rany spowodowały u pokrzywdzonego wystąpienie objawów wstrząsu krwotocznego. - Stanowiącego ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu - tłumaczy.

Powołani w tej sprawie biegli zwrócili uwagę, że brak szybkiej reakcji medycznej skutkowałby śmiercią pokrzywdzonego. 

39-latek odpowie też za kierowanie groźby pozbawienia życia w kierunku żony. Miał to zrobić wysyłając do niej sms’a.

Przesłuchany trzykrotnie w charakterze podejrzanego Dariusz S. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśniał, że to teść jako pierwszy go zaatakował, a on nie wie skąd w jego ręce znalazł się nóż. Stwierdził, że między nim a teściem doszło do szamotaniny, w wyniku której on sam został ranny. 

Zaprzeczył też kierowaniu gróźb w kierunku żony. Wyjaśnił, że nie mógł tego zrobić, bo ma do niej zablokowany numer a w dniu zdarzenia zgubił telefon. 

Za usiłowanie zabójstwa grozi kara nie krótsza od 8 lat, 25 lat albo kara dożywotniego więzienia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama