Temat parkowania na parkingu naprzeciw RCKP (pomiędzy ul. Kolejową i Naftową) wrócił na ostatniej sesji Rady Miasta. W dwóch punktach. Pierwszy dotyczył zmian w strefie płatnego parkowania, drugi – rozpatrzenia petycji mieszkańców.
Projekt uchwały dotyczy rozszerzenia strefy płatnego parkowania o parking zlokalizowany przy ul. Kolejowej, na odcinku od ul. Krakowskiej do ul. Wolności. Dodatkowo zmieniono kwalifikację parkingów przy ul. Powstańców Warszawskich i Wojska Polskiego (od Placu Monte Casino do Ronda „Honorowych Dawców Krwi”). Mają się znaleźć w III strefie.
Beata Pawłowska-Nicałek, naczelnik wydziału drogownictwa tłumaczyła radnym, że uchwała to wyjście naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Przede wszystkim dwóch bloków położonych najbliżej parkingu naprzeciw RCKP. - Żeby umożliwić im możliwość zakupu tańszego abonamentu - mówiła.
W projekcie uchwały wprowadzono zróżnicowaną stawkę za parkowanie, z możliwością wyboru na miesiąc, 3 miesiące, 6 miesięcy lub rok.
W I strefie płatnego parkowania taki abonament ma kosztować odpowiednio 180 zł, 490 zł, 860 zł, 1 620 zł. W II strefie – 90 zł, 240 zł, 430 zł, 810 zł. W III strefie – 60 zł, 160 zł, 290 zł, 540 zł.
Mieszkańcy osiedla Tysiąclecia uważają, że wymuszenie rotacji samochodów na parkingu przy ul. Krakowskiej jest nietrafioną argumentacją władz miasta. Podkreślają, że miejsca na nim były.
Gabriela Pawłowska, przewodnicząca Zarządu Osiedla Tysiąclecia zwróciła uwagę, że problemem jest to, że mieszkańcy nie mają miejsc do zaparkowania przy blokach. - Te miejsca są po prostu zajmowane przez osoby, które chcą uniknąć płacenia - mówiła.
- Nie mamy możliwości dedykacji parkingów dla osób mieszkających na osiedlu - tłumaczyła Beata Pawłowska-Nicałek.
Podkreśliła, że są to parkingi gminne, które są ogólnodostępne. - I myślę, że nie ma to większego znaczenia czy parking przy RCKP będzie płatny czy nie, bo jeżeli ktoś będzie chciał zaparkować na parkingu wewnątrz osiedla, to tam zaparkuje - mówiła.
Grzegorz Rachwał, przewodniczący komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska RMK zwrócił uwagę, że problem parkingów wraca dość często na sesje. - Ale jest to podyktowane potrzebami. Podejmowaliśmy się już zmiany zasad parkowania na starówce, też nie wszyscy są z tego zadowoleni, ale efekt jakiś to przyniosło. Przypuszczam, że ten projekt uchwały również zostanie zmodyfikowany w najbliższej przyszłości, bo będą takie potrzeby - mówił.
Radny Kazimierz Mazur podkreślił, że dobrym ruchem jest zmiana kategorii parkingów w okolicach ul. Wojska Polskiego a złym rozszerzenie strefy na os. Tysiąclecia. - Jest to to, o czym już mówiłem kiedyś, że mamy sprzedaż wiązaną. Czyli tu mamy polepszenie, a tam nie. I jak mamy głosować? - pytał.
Radni, przy negatywnej opinii komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, zdecydowali o poparciu projektu uchwały. 10 osób głosowało „za”, 5 było „przeciwnych”, 3 wstrzymały się od głosu.
Petycja po raz drugi
Petycja Rady i Zarządu Osiedla Tysiąclecia w sprawie wyłączenia parkingu przy ul. Krakowskiej ze strefy płatnego parkowania do Rady Miasta trafiła 7 września. Na listopadową sesję komisja skarg, wniosków i petycji przygotowała uchwałę w sprawie jej rozpatrzenia. Członkowie, dwoma głosami "za" i jednym "przeciwnym" podjęli wniosek o nieuwzględnieniu petycji.
W uzasadnieniu napisali, że Krosno, podobnie jak inne polskie miasta, boryka się z problemem niewystarczającej liczby miejsc parkingowych w stosunku do potrzeb mieszkańców, turystów oraz interesantów. Zwrócili uwagę, że badania wskazują, że rotacja na ulicach, gdzie nie obowiązuje system poboru opłat, jest dużo niższa niż w obszarze strefy płatnego parkowania.
Odnosząc się do zarzutu braku przeprowadzenia konsultacji z radą i zarządem osiedla wytłumaczyli, że rada miasta nie ma takiego obowiązku.
Po dyskusji radni zdecydowali, że nie poprą projektu uchwały o nieuwzględnieniu petycji. 11 głosami "przeciw", 6 "za" i 3 "wstrzymującymi" zdecydowali o jej odrzuceniu.
Komentarz przewodniczącego rady Zbigniewa Kubita – "sprawa jest przesądzona" – mieszkańcy przyjęli jako zapowiedź wycofania się z włączenia parkingu do płatnej strefy.
Na ostatnią – grudniową – sesję sprawa petycji wróciła pod obrady. W jej uzasadnieniu czytamy, że Rada Miasta dokonuje rozstrzygnięć złożonych skarg, wniosków i petycji w drodze uchwały.
Zbigniew Kubit tłumaczył, że radni podczas listopadowej sesji nie zgodzili się ze stanowiskiem komisji. - A że takie stanowisko komisja przyjęła, taki przygotowałem projekt, czyli nieuwzględnienia petycji - mówił.
Tym razem radni 12 głosami "za" i 8 "przeciwnymi" zdecydowali o przyjęciu projektu uchwały. Tym samym petycja zostanie nie uwzględniona.