Na miejsce dotarli również medycy SPPR Krosno z podstacji w Dukli oraz strażacy OSP KSRG Tylawa, którzy akurat byli w drodze na przejście graniczne, w celu wymiany dyżurujących strażaków z Dukli.
Po opatrzeniu poszkodowanego przez ratowników medycznych nie było potrzeby podjęcia dalszego leczenia i rolnik pozostał na miejscu protestu.
Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia.
AKTUALIZACJA #1:
Jak informuje podkom. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie, ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 59-letni kierujący ciężarowym iveco, chcąc ominąć rolniczą blokadę, potrącił jednego z protestujących.
- Chwilę później, policjanci zatrzymali kierującego iveco, który otwierając drzwi swojego pojazdu, dodatkowo uszkodził przejeżdżającego dafa - relacjonuje podkom. Paweł Buczyński.
Dodaje, że 59-letni sprawca zaistniałych zdarzeń, został ukarany wysokim mandatem.
Poszkodowany w zdarzeniu rolnik został zaopatrzony przez zespół ratownictwa medycznego. Obrażenia, jakich doznał 38-latek, nie zagrażają jego życiu. Uczestnicy byli trzeźwi.
AKTUALIZACJA #2:
W niedzielę 17 marca portal został poinformowany przez poszkodowanego rolnika, że w ówczesny poranek nie doszło do przepychanek pomiędzy nim a kierowcą, który go potrącił. Portal przeprasza za podanie niesprawdzonych informacji.
Od poniedziałku trwa protest rolników na granicy z Barwinku:
Protest zabezpieczają strażacy z OSP KSRG Dukla i OSP KSRG Tylawa oraz policjanci: