System wszedł w życie we wrześniu 2023 roku. W tym momencie obniżono granicę wieku, od którego przysługują wybrane darmowe lekarstwa. To już nie 70 plus, ale 65 plus.
Dodatkowo wprowadzono bezpłatne leki dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia.
Lista darmowych leków
Na liście znajdują się leki, które wcześniej podlegały częściowej refundacji. Wśród nich są m.in. leki:
- antyhistaminowe,
- hipoglikemizujące,
- hormonalne,
- immunostymulujące,
- immunosupresyjne,
- okulistyczne,
- przeciwbakteryjne,
- przeciwgrzybicze,
- przeciwwirusowe,
- przeciwbólowe,
- przeciwzakaźne,
- przeciwdrgawkowe,
- stosowane w chorobach dróg oddechowych,
- stosowane w nadciśnieniu tętniczym,
- stosowane w chorobach urologicznych,
- stosowane w chorobach układu pokarmowego czy szczepionki – przypomina Ministerstwo Zdrowia.
Lista leków znajduje się w tym miejscu.
Nie każdy lekarz
Jest jednak kilka zasad, których trzeba przestrzegać, żeby skorzystać z tego rozwiązania. Po pierwsze, lekarz musi wystawić receptę świadczącą, że pacjent jest uprawniony do otrzymania darmowego lekarstwa. Po drugie, nie każdy lekarz może to zrobić. Kto jest uprawniony? Na tej liście są:
- lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), który ma umowę z NFZ,
- lekarz ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS) lub lekarz po zakończonym leczeniu szpitalnym,
- pielęgniarka podstawowej opieki zdrowotnej uprawniona do wystawiania recept, która ma umowę z NFZ
- lekarz dowolnej specjalności (który ma prawo wykonywania zawodu, ale zaprzestał jego wykonywania) – dla siebie albo dla małżonka, osoby pozostającej we wspólnym pożyciu oraz krewnych lub powinowatych w linii prostej, a w linii bocznej – do stopnia pokrewieństwa między dziećmi rodzeństwa.
Problemem jest to, że wielu Polaków leczy się prywatnie, poza NFZ. A lekarze bez umowy podpisanej z Funduszem teraz nie mogą wystawiać recept na bezpłatne leki.
Więcej lekarzy
Ministerstwo Zdrowia chce to jednak zmienić.
– Od tego oczywiście odejdziemy, bo to pacjent jest ubezpieczony, a lekarz, prywatny czy publiczny, właściwie nie ma to żadnego znaczenia. Taką zmianę z pewnością wprowadzimy i zrobimy to niebawem – zapowiedziała Izabela Leszczyna, ministra zdrowia.
Co gorsza, takich leków nie mogą przepisywać nawet lekarze z hospicjów. I to także się zmieni.